To nie pierwszy raz, kiedy Ferrum i Feerum zostały ze sobą pomylone. Ale chyba jeszcze nigdy nie było to tak mocno widoczne na giełdzie. Dziś walory Feerum, czyli producenta elewatorów zbożowych, drożały o kilkanaście procent. Teraz skala wzrostów już osłabła, ale nadal przeważa popyt.
Dlaczego Feerum drożeje na giełdzie?
Ze spółki Feerum nie napłynęły dziś żadne informacje, które mogłyby uzasadniać takie wzrosty. Natomiast pojawiała się informacja dotycząca Zakładu Konstrukcji Spawanych Ferrum. To spółka, która już nie jest notowana na GPW. W związku z decyzją Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie zezwolenia na wycofanie akcji z obrotu, z dniem 9 stycznia firma oficjalnie utraciła status spółki publicznej.
Dziś spółka Ferrum pojawiła się w kontekście zapowiedzi premiera Donalda Tuska, dotyczącej budowy reaktora jądrowego. Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe wybrała sześć firm, które mają dostarczać komponenty do budowy reaktora jądrowego (generalnym wykonawcą jest amerykański Westinghouse). Te firmy to: Zakład Konstrukcji Spawanych Ferrum, Famak, Energomontaż-Północ Gdynia, Mostostal Siedlce, Mostostal Kraków oraz Mostostal Kielce. Premier zapowiedział, że 60 mld zł z całej kwoty przeznaczonej na budowę pierwszej elektrowni jądrowej ma trafić do polskich firm.
Czytaj więcej
Wyczekiwana umowa pomostowa między polskim inwestorem, a więc Polskimi Elektrowniami Jądrowymi, a amerykańskimi firmami została podpisana. Pozwoli ona na kontynuacje prac nad projektem jądrowym. Teraz wszystkie oczy skierowane są na Brukselę.
Czym zajmuje się Feerum
Kapitalizacja Feerum wynosi obecnie 105 mln zł. Spółka specjalizuje się w produkcji, dostawie i montażu elewatorów zbożowych oraz ich komponentów. Zadebiutowała na GPW w maju 2013 r. z kursem odniesienia wynoszącym 8,5 zł. W 2014 r. ustanowił maksimum, dochodząc do 32 zł. Potem zaczął spadać. Minimum zanotował w 2018 r., poniżej 5 zł. Od tego czasu dominuje popyt. Obecnie akcje kosztują ponad 11 zł.