Wiceprezes do prezesa: płacisz za mało. Czyli ciekawy przypadek wezwania na Drozapol

Zarząd ocenia, że cena w wezwaniu nie odpowiada wartości godziwej. Prezes - wzywający i dominujący akcjonariusz - wstrzymał się od oceny warunków wezwania.

Publikacja: 13.03.2024 18:15

Wiceprezes do prezesa: płacisz za mało. Czyli ciekawy przypadek wezwania na Drozapol

Foto: Adobestock

Trwa wezwanie do sprzedaży 2 184 065 akcji Drozapolu po cenie 3,85 zł za sztukę. Kurs rynkowy jest wyższy, wynosi obecnie 4,33 zł. Na finiszu dzisiejszej sesji wzrósł o ponad 5 proc. Wsparciem dla notowań było opublikowane stanowisko zarządu dotyczące warunków wezwania. Sprawa jest o tyle ciekawa, że wzywającym de facto jest prezes i wiodący akcjonariusz. Na temat warunków wezwania się nie wypowiedział.

„ Zgodnie z art. 377 Kodeksu Spółek Handlowych oraz zasadą 5.1. Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW , uwzględniając relację kapitałową i rodzinną pomiędzy wzywającymi, Wojciech Rybka wstrzymał się od udziału w przyjmowaniu niniejszego stanowiska i nie brał udziału w głosowaniu nad uchwałą w tej sprawie” – czytamy w opublikowanym dokumencie.

Cena jest za niska

Natomiast zarząd -  czyli de facto sam wiceprezes Jordan Madej  - ocenił że wezwanie jest wprawdzie zgodne z interesem spółki, ale na temat ceny jego opinia jest krytyczna.

„Cena proponowana w wezwaniu jest znacznie niższa niż wartość księgowa. Zdaniem zarządu cena proponowana w wezwaniu nie odpowiada wartości godziwej spółki (…)” – czytamy w dokumencie. Wynika z niego również, że zarząd nie zlecił sporządzenia żadnych dodatkowych zewnętrznych badań czy analiz w związku z wezwaniem, w szczególności nie zwrócił się do podmiotu zewnętrznego o sporządzenie niezależnej opinii na temat oferowanej ceny.

Czytaj więcej

Rybka do Juroszka. Prezes Drozapolu odpowiada inwestorowi

Notowania spółki od wiosny 2023 r. poruszają się w trendzie spadkowym. Cena oferowana w wezwaniu spełnia warunki z ustawy o ofercie, ale premia jest śladowa. Średnia z okresu 6 miesięcy poprzedzających wezwanie wynosi 3,74 zł, a z trzech 3,56 zł.

Kulawe przepisy

Zapisy do sprzedaży akcji ruszyły 1 marca, potrwają do 15 kwietnia.  Akcje na które ogłoszono wezwanie stanowią około 35,7 proc. kapitału zakładowego spółki i 25,29 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.

W ostatnich latach na GPW obserwujemy falę wezwań, w których przejmującym jest dominujący akcjonariusz. Rodzi to problematyczną sytuację, w której wzywający nie tylko ma dominującą pozycję kapitałową, ale też  (z reguły pośrednio) jest często przedstawicielem władz spółki. Praktyka pokazuje, że inwestorzy mniejszościowi zazwyczaj stoją wtedy na straconej pozycji. Zdaniem ekspertów należy to zmienić, tak aby interesy akcjonariuszy mniejszościowych były lepiej chronione.

- Mieliśmy wiele przykładów na głównym parkiecie, gdzie właściciele zniechęcali do swojej spółki swoimi działaniami w celu zmniejszenia notowań i ogłoszenia wezwania - uważa inwestor Tomasz Juroszek, który krytycznie wypowiada się również w kontekście warunków wezwania na Drozapol.

Firmy
Mercator na zakupach. W planach luksusowe apartamenty
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Firmy
Klepsydra nie zamierza zwalniać tempa
Firmy
Czy da się odpolitycznić spółki z udziałem Skarbu Państwa?
Firmy
Rząd chce zmobilizować kapitał do finansowania start-upów
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Firmy
Jesienne roszady w indeksach
Firmy
Spółka z grupy kapitałowej Gremi Media przejmuje tytuł „Wieści Rolnicze”