– Spodziewam się, że w tym okresie wypracujemy zysk netto. Wyniki będą wyraźnie lepsze od tych z II kwartału. Pomoże wygaśnięcie transakcji zabezpieczających, które dotychczas obniżały nasze rezultaty – mówi Leszek Przybysz, prezes spółki. Dodaje, że IV kwartał będzie dla grupy już w miarę spokojny. – W ostatnich trzech miesiącach roku nie spodziewam się przełomu. To pozwala podtrzymać deklarację o wypracowaniu zysku netto w bieżącym roku – twierdzi szef przedsiębiorstwa. Po I półroczu zarobek grupy przekracza 1 mln zł przy 64 mln zł sprzedaży. Wynikom grupy powinien pomóc wprowadzony w życie program redukcji kosztów. W całym roku ma on przynieść nawet 10 mln zł oszczędności. – Podtrzymuję te szacunki – mówi prezes.
Na początku roku Seco/Warwick zapowiadał, że wszystkie spółki z grupy będą w tym roku rentowne. Zadania nie uda się jednak zrealizować. – Przed nami kluczowe miesiące. Spodziewamy się, że amerykański Seco/Warwick Corp. zakończy rok pod kreską (jego strata po I półroczu przekracza 2,3 mln zł – red.) – przyznaje Przybysz. W piątek akcje świebodzińskiej spółki kosztowały 25,21 zł (wzrost o 1,3 proc.).
