Postulują m.in. wprowadzenie rozwiązań, które przyczynią się wyhamowania spadku konkurencyjności wspólnotowej gospodarki i działających na jej obszarze firm oraz wsparcie rozwoju produkcji i technologii. Część firm unika jednak tego tematu.
Walory przetwórcy odpadów zyskują dziś na wartości nawet kilkanaście procent w stosunku do kursu z środowego zamknięcia. To nie tylko efekt wzrostu wyników, ale przede wszystkim zapowiadanej ich dalszej istotnej poprawy w kolejnych kwartałach.
Ich działalność wspierają m.in. krajowe i unijne regulacje, rosnąca świadomość społeczna oraz promowana idea gospodarki o obiegu zamkniętym. Rozwój utrudnia za to biurokracja, łamanie obowiązujących przepisów i rosnące koszty.
W kolejnych kwartałach spółka spodziewa się dalszego wzrostu przychodów dzięki przejęciu El-Kajo i realizowanym inwestycjom w moce produkcyjne. Zauważa też, że rynek gospodarowania odpadami w Polsce znajduje się w fazie intensywnego rozwoju.
Grupa realizuje obecnie dwie umowy na zagospodarowanie odpadów niebezpiecznych. Ponadto bierze udział w kolejnych dwóch przetargach. W tym biznesie największą wartość może mieć jednak kontrakt na zagospodarowanie bomby ekologicznej koło Bełchatowa.
Początek roku przyniósł grupie Mo-Bruk spadek przychodów i zysków. Wkrótce widoczne mają być jednak istotne i pozytywne efekty przejęcia El-Kajo, realizacji inwestycji i pozyskania nowych zleceń.