Znów gorąco wokół obsady Rady Giełdy. Szykuje się wielki powrót Wiesława Rozłuckiego

Do środy zgłoszono cztery kandydatury do rady nadzorczej GPW. Czwartkowe walne może jednak przynieść niespodzianki. Na giełdę ma bowiem wrócić Wiesław Rozłucki.

Publikacja: 27.06.2024 06:00

Znów gorąco wokół obsady Rady Giełdy. Szykuje  się wielki powrót Wiesława Rozłuckiego

Foto: Fotorzepa/Robert Gardzinski

Gdy pojawia się temat wyboru członków Rady Giełdy, można być pewnym, że nie przejdzie bez rynkowego echa. Nie inaczej jest i tym razem. Już w czwartek odbędzie się walne zgromadzenie GPW, gdzie jednym z głównych punktów będzie właśnie wybór nowych członków rady nadzorczej GPW. Dyskusja o tym, kto ma się w niej znaleźć, trwa w najlepsze. Jeden z tropów prowadzi do Wiesława Rozłuckiego, pierwszego prezesa GPW.

parkiet.com

Oficjalni kandydaci

Rynek znalazł się w specyficznym momencie. Ostatnie zmiany w Radzie Giełdy zaszły stosunkowo niedawno – w lutym tego roku. Do rady nadzorczej zostało powołanych wtedy sześć osób: Jerzy Kalinowski, Piotr Prażmo, Iwona Sroka, Katarzyna Szwarc, Paweł Homiński oraz Małgorzata Rusewicz. Z poprzedniego rozdania ostał się jedynie Michał Bałabanow.

Obecnie kończy się jednak kadencja Rady Giełdy i wyborów trzeba dokonać ponownie. W środę nie były jeszcze oficjalnie znane kandydatury Skarbu Państwa, który ma większość głosów na walnym zgromadzeniu. Niewykluczone, że pozostali akcjonariusze poznają je dopiero na samym WZ.

Smaczku sprawie dodaje fakt, że obecna Rada Giełdy prowadzi postępowanie kwalifikacyjne, które ma wyłonić trzech nowych członków zarządu GPW. Kandydaci na te stanowiska mogli składać swoje oferty do 24 czerwca. Otwarcie i kwalifikacja zgłoszeń do dalszego etapu postępowania ma nastąpić do 2 lipca. W tym kontekście trudno sobie wyobrazić gruntowną przebudowę Rady Giełdy podczas czwartkowego walnego.

Wydaje się, że zmiany mimo wszystko zajdą. Co prawda Skarb Państwa nie przedstawił swoich kandydatów, ale 25 czerwca pozytywną opinię Rady do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa, która otwiera drzwi do rad nadzorczych, otrzymał m.in. Wiesław Rozłucki, pierwszy prezes GPW, były szef Rady Giełdy i legenda polskiego rynku kapitałowego. Jego powrót na giełdę byłby nie lada wydarzeniem dla całego rynku.

Czytaj więcej

Wiesław Rozłucki ma wrócić na GPW. To może być gorący „transfer”

Formalnie na stronie internetowej GPW w momencie zamknięcia tego wydania „Parkietu” widniały cztery kandydatury.

Szansę na kontynuację pracy ma Małgorzata Rusewicz, prezes IZFiA i IGTE, która została zgłoszona przez Allianz OFE. Do Rady Giełdy wejść może także Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich, która przy każdym obsadzaniu tego organu apeluje o większą reprezentację branży maklerskiej. Kandydatura Markiewicza została zgłoszona przez DM BDM, Bank Handlowy oraz Noble Securities.

Dwóch swoich kandydatów zgłosiło także Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Proponuje Artura Rzepkę oraz szefa SII Jarosława Dominiaka. – GPW jest szczególną spółką, gdzie spotykają się różne grupy interesariuszy: emitentów, pośredników czy inwestorów. Skład Rady Giełdy powinien to odzwierciedlać. Inwestorzy indywidualni co prawda coraz chętniej inwestują na rynkach zagranicznych, ale nadal pierwszym wyborem dla nich jest GPW. W związku z tym optyka inwestorów indywidualnych nadal jest niezwykle istotna i opinie tego środowiska mają wciąż ogromne znaczenie. Przykładem tego może być chociażby Komitet Dobrych Praktyk. W organie tym również mamy przedstawicieli różnych środowisk i jest to najlepszy dowód na to, że można i trzeba prowadzić konstruktywną dyskusję – mówi „Parkietowi” Jarosław Dominiak.

Wszystko jest w rękach Skarbu Państwa. Dzięki uprzywilejowaniu głosów posiada on większość na walnym zgromadzeniu i bez jego zielonego światła żadna kandydatura nie ma szans powodzenia.

– Zdajemy sobie sprawę, że głównym udziałowcem GPW jest Skarb Państwa, ale mając na sztandarach zasady ładu korporacyjnego, a także inwestorów indywidualnych, dobrze byłoby dopuścić do Rady Giełdy prawdziwie niezależnych członków. Niech za deklaracjami idą też czyny. Rada Giełdy powinna być bardziej pluralistyczna i odzwierciedlać strukturę rynku – apeluje Dominiak.

Jaki podział zysku

Czwartkowe walne zgromadzenie GPW to jednak nie tylko decyzje personalne. Akcjonariusze będą decydować również w sprawie dywidendy. Oczywiście i w tej kwestii wszystko zależy od Skarbu Państwa. Zarząd GPW proponuje, aby na dywidendę przeznaczyć 116,7 mln zł. Daje to 3 zł na akcję przy obecnym kursie w okolicach 48 zł.

Finanse
Rada Giełdy w końcu nabrała bardziej rynkowego charakteru
Materiał Promocyjny
Jak spowolnić rosnącą przepaść cyfrową i przyspieszyć gospodarkę?
Finanse
Dlaczego szybki pieniądz lubi Donalda Trumpa
Finanse
Rynek ofert pierwotnych pod parą. Rekord IPO do pobicia?
Finanse
Rada Giełdy powołana. Wiesław Rozłucki wraca na GPW
Finanse
Nowy pomysł opodatkowania miliarderów
Finanse
Andrzej Bieniek, Esaliens TFI: Hossa na GPW tak, ale z inną strukturą