Konrad K. zatrzymany został w sobotę przez CBA. Prokuratura przedstawiła mu zarzuty m.in. podania nieprawdy w raporcie giełdowym, usiłowanie wyłudzenia kwoty 250 mln zł z Polskiego Funduszu Rozwoju oraz wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach spółce GetBack w łącznej kwocie 23 mln zł, z której ponad 15 mln zł miało zostać przywłaszczonych przez podejrzanego.
Grozi mu do 10 lat więzienia. Konrad K. nie przyznaje się do winy.