W indeksie CEEplus ma się znaleźć 100 najbardziej płynnych spółek z giełd w Warszawie, Pradze, Bratysławie, Budapeszcie, Bukareszcie, Zagrzebiu i Lublanie. „Kwalifikacja spółek do indeksu będzie bazować na kryterium płynności - średnie obroty na sesję o wartości co najmniej 90 tys. euro w ciągu 6 miesięcy. Udział spółek w indeksie będzie wyznaczany na podstawie liczby akcji w wolnym obrocie z uwzględnieniem limitów wynikających z reguły 5/10/40 (największa spółka do 10 proc., spółki o wadze powyżej 5 proc. nie mogą w sumie przekraczać w indeksie wagi 40 proc.). Dodatkowo spółki z jednego kraju nie będą mogły stanowić więcej niż 50 proc. portfela indeksu, co w praktyce będzie dotyczyć jedynie spółek notowanych na GPW" – mówi komunikat warszawskiej giełdy.
Czytaj także: Koblic: Jest pole do współpracy giełd regionu
Indeks będzie podawany raz dziennie, na podstawie notowań z zamknięcia. Będzie indeksem cenowym. – Coraz więcej inwestorów szuka możliwości zdywersyfikowanego inwestowania w awangardę spółek z krajów z regionu Trójmorza. Polski rynek kapitałowy należy do 25 najwyżej rozwiniętych na świecie, więc naszym zadaniem jest promowanie trójmorskich spółek. Cieszę się, że wspólnie z Giełdami oraz największą instytucją finansową regionu możemy zaoferować nowatorski produkt inwestycyjny – stwierdził Marek Dietl, prezes GPW.
Rozmowy o stworzeniu nowego indeksu rozpoczęły się w lutym 2018 r. w Pradze.