Kilka tygodni po prezentacji strategii Taurona, podczas której spółka zapowiadała, że w lokalizacjach gdzie do 2028 r. zostaną wygaszone elektrownie węglowe pojawią się nowe źródła wytwórcze firma zdradza więcej szczegółów. Nowe źródła oparte na gazie mają pozwolić utrzymać miejsca pracy i lokalizację jako ważną z punktu widzenia ciągłości dostaw energii i ciepła. W Łagiszy, jak zdradza Tauron zamiast węgla ma powstać elektrociepłownia na gaz. Pozostałe miejscowości, gdzie Tauron chce zastąpić produkcję energii z węgla innym paliwem to Jaworzno, Siersza i Łaziska. – To kolejny etap w realizacji strategii Grupy Tauron ogłoszonej przez zarząd na lata 2025-2035 i ważny krok w kierunku transformacji energetycznej – informuje spółka.
Koniec z dużym blokiem
Najpierw władze Taurona w poniedziałek 3 lutego 2025 r. zatwierdziły decyzję komitetu inwestycyjnego dotyczącą zamknięcia projektu budowy bloku gazowo-parowego w Elektrowni Łagisza w Będzinie. „Z uwagi na zidentyfikowane, po aktualizacji założeń finansowych i środowiskowych, ryzyko nieutrzymania opłacalności projektu w pełnym horyzoncie czasowym jego życia” – czytamy w komunikacie Tauronu. Miał to być obiekt o mocy 400 MWe. Zamiast jednak tego typu bloku powstanie mniejsza jednostka kogeneracyjna, a więc produkująca ciepło i energię z gazu.
Gaz w Łagiszy
Następnie grupa Tauron poinformowała, że analizuje możliwość budowy nowego źródła ciepła na terenie Elektrowni Łagisza w Będzinie. Nowy system ciepłowniczy ma obejmować gazową jednostkę kogeneracyjną o mocy 140 MWt/120 MWe przystosowaną do produkcji na bazie paliw zeroemisyjnych, jednostkę wykorzystującą technologię Power to Heat oraz akumulator ciepła. Energia z tego hybrydowego systemu ma zastąpić wolumen produkowany w obecnej jednostce węglowej.
- Transformacja ciepłownictwa to nie tylko dekarbonizacja, ale też zapewnienie stabilnych i przystępnych cen ciepła dla odbiorców końcowych. Budowa nowoczesnego systemu ciepłowniczego na terenie elektrowni Łagisza jest kolejnym krokiem w realizacji naszej strategii, którą zakomunikowaliśmy 17 grudnia. Zmieniona konfiguracja pozwoli na maksymalizację produkcji z kogeneracji, zwiększając efektywność energetyczną układu. Planowana jednostka mogłaby rozpocząć pracę przed 2030 rokiem – mówi Grzegorz Lot, prezes Tauron Polska Energia.
Nowy system ciepłowniczy miałby powstać na terenie Elektrowni Łagisza w Będzinie i zastąpić produkcję ciepła z wyeksploatowanej jednostki węglowej. Projekt zakłada, że centrum nowego systemu będzie wysokosprawny blok gazowy, przystosowany do spalania paliw zeroemisyjnych, o mocy ok. 120 MWe i ok. 140 MWt, którego średnioroczny wskaźnik emisyjności nie przekroczyłby poziomu 270 kg CO2 na MWh. Układ uzupełniony będzie kotłem elektrodowym, magazynem ciepła oraz kotłami rezerwowymi tak, aby zapewnić jego efektywność ekonomiczną przy jednoczesnym zapewnieniu stabilizacji systemu elektroenergetycznego, zarówno w okresach niedoboru, jak i nadwyżek energii.