Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 31.03.2025 01:44 Publikacja: 24.04.2024 06:00
Foto: Adobestock
W 2023 r. nastąpiło spowolnienie globalnego popytu na chemikalia, co było m.in. konsekwencją recesji w Europie, inflacji w USA i mniejszego niż oczekiwano odbicia w górę popytu w Chinach. Do tego doszły wysokie zapasy – zauważają eksperci firmy doradczej Deloitte. W efekcie produkcja chemiczna niemal się nie zmieniła, a w wielu obszarach spadła. W zaistniałej sytuacji firmy skupiały się na redukcji kosztów i poprawie wydajności.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W pobliżu puławskich zakładów powstanie rafineria produkująca pierwiastki ziem rzadkich. Azoty zapewnią jej m.in. infrastrukturę, dostęp do odczynników, mediów oraz teren pod budowę.
Finasowanie o wartości do 28 mln USD będzie przeznaczone na zakup propanu, który jest niezbędnym surowcem do produkcji prowadzonej w nowych zakładach w Policach. Jednocześnie Azoty kontynuują z Orlenem rozmowy na temat sprzedaży tych aktywów.
Firma Qemetica (dawniej Ciech) ogłosiła plany całkowitego wygaszenia produkcji sody w zakładach w Janikowie, w wyniku czego pracę straci nawet 350 osób. Powodem mają być wysokie koszty energii i brak ochrony przed konkurencją spoza UE. Europosłowie Krzysztof Brejza i Kamila Gasiuk-Pihowicz złożyli apel w tej sprawie.
Rosnąca konkurencja i wyjątkowo tani import spoza UE, a z drugiej strony wysokie koszty ponoszone przez producentów ze Wspólnoty biją w wyniki tych drugich. W tej sytuacji nawet wzrost popytu i cen niektórych wyrobów chemicznych niewiele może zmienić.
Przed wiosennym sezonowym wzrostem popytu na nawozy instalacje należące do grupy kapitałowej pracują w ponad 90 proc. mocy. Drogi gaz ziemny, tani import produktów przez UE i zaszłości historyczne w koncernie nie ułatwiają jednak wyjścia na prostą.
W biznesie plastików koncern stawia zarówno na rozwój organiczny, jak i przejęcia. Decydujący wpływ na jego wyniki będą tu miały jednak popyt, zwłaszcza zgłaszany przez budownictwo i przemysł motoryzacyjny, koszty i regulacje.
Większość spółek z branży cały czas obserwuje na rynku więcej barier wzrostu niż czynników sprzyjających ich rozwojowi. Narzekają zwłaszcza na słaby popyt i wysokie koszty. Mimo to szukają sposobów na poprawę wypracowywanych wyników.
Nawet jeśli nastąpi obniżka stóp w lipcu czy sierpniu, to niewielka. Trochę ożywi klientów, ale nie na tyle, by to miało duży wpływ na sprzedaż. Dlatego myślę, że ten rok będzie dla deweloperów dość podobny do poprzedniego – mówi Andrzej Gutowski, wiceprezes Ronsona.
Na koniec marca ważnymi prospektami dysponowało siedmiu emitentów. Wartość emisji formalnie możliwa do ich przeprowadzenia wynosiła blisko 2 mld zł, ale trudno liczyć, by firmy wykorzystały programy w całości.
W I kwartale emitenci obligacji przeprowadzili sześć publicznych emisji obligacji adresowanych do szerokiego grona nabywców na bazie prospektów. Przed rokiem o tej porze było ich jedenaście. W ujęciu wartościowym różnice nie są aż tak duże.
Rezygnacje to nie odejścia. Kluczowi menedżerowie dewelopera pozostają dyrektorami działów. Belgijska część grupy ma kłopoty, Polska jest dobrze postrzegana przez inwestorów, co pokazuje wycena obligacji na Catalyst.
Wielton Defence, spółka z grupy Wielton, pozyskała pierwszy kontrakt w sektorze obronności.
Skarbiec Holding, właściciel Skarbca TFI, zaprezentował wyniki z pierwszej połowy roku obrotowego 2024/2025. Grupa zdecydowanie poprawiła wynik netto.
Piątkowa sesja na europejskich giełdach stała pod znakiem przeceny. Jakie wieści napłynęły ze spółek?
Zeszły rok dla grupy był rekordowy. Rekordowa będzie też dywidenda. Kurs akcji w ostatnim czasie poszedł znacznie w górę. – Mocno wierzę w Asseco. Moje akcje nie są na sprzedaż – zadeklarował prezes Adam Góral.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas