Ciech Vitro, firma z grupy Ciechu zajmująca się wytwarzaniem opakowań szklanych, pracuje obecnie na pełnych mocach, które w zakresie wytopu szkła wynoszą 32 tys. ton rocznie. Jednocześnie koncentruje się na działaniach optymalizacyjnych polegających m.in. na ulepszeniu składu surowcowego i ograniczeniu ilości odpadów. Ponadto wkrótce do użytku ma być oddana nowa instalacja zwiększająca możliwości przerobu wytopionego szkła. Zastosowano także nowe rozwiązania w obszarze produkcji i gospodarki magazynowej.
– Spółka przygotowuje się do remontu pieca szklarskiego, który może umożliwić jej zwiększenie nominalnych zdolności produkcyjnych, ale decyzja o tej inwestycji jeszcze nie zapadła. Analizujemy obecnie sytuację na rynku materiałów ceramicznych, niezbędnych do tego rodzaju modernizacji, oraz trendy na rynku szklanych lampionów do zniczy – informuje Mirosław Kuk, rzecznik prasowy Ciechu.
Dywersyfikacja portfela
Obecnie w grupie kapitałowej trwają prace związane z dywersyfikacją portfela produktowego biznesu opakowań. Obejmują one zarówno kwestie dotyczące uczestnictwa w nowym dla firmy obszarze rynku, jak i sprawy techniczne, związane z produkcją wyrobów innych niż lampiony do zniczy. Zgodnie ze strategią grupy na lata 2022–2024 biznes opakowań nadal będzie rozwijany m.in. poprzez modernizację linii produkcyjnych. Przewagi konkurencyjne mają być budowane przede wszystkim na rynku polskim, na którym Ciech Vitro osiąga około 95 proc. przychodów. To konsekwencja logistyki i związanych z tym kosztów. Z tego też względu eksport jest mały i realizuje się głównie na niewielkie odległości, np. na Litwę.
Na rentowność spółki w największym stopniu wpływają jednak koszty zakupu gazu ziemnego. Istotny wpływ mają również koszty zakupu prądu oraz wszystkich surowców niezbędnych do produkcji szkła. – Dodatkowo znacząco wzrosły wydatki na transport (zarówno surowców do zakładu, jak i gotowych wyrobów do klientów). Widzimy również znaczącą presję na wzrost wynagrodzeń, zgodnie z tendencjami obserwowanymi w innych branżach – twierdzi Kuk.