Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.10.2019 05:09 Publikacja: 15.10.2019 05:09
Foto: Adobestock
W tym i przyszłym roku krajowa branża tworzyw sztucznych zwiększy swoje obroty, ale zwyżki prawdopodobnie będą niższe niż w ubiegłych latach – szacuje PlasticsEurope Polska, stowarzyszenie reprezentujące producentów tworzyw. Na spadek dynamiki wskazuje sytuacja gospodarcza u nas i w regionie, dane dotyczące handlu zagranicznego oraz popyt zgłaszany na polimery. W tym kontekście należy zwłaszcza pamiętać, że polska branża tworzyw sztucznych jest mocno zależna od rynków zagranicznych. Wiąże się to zarówno z koniecznością importu wielu polimerów, jak i eksportu niektórych z nich. – Największym zagranicznym partnerem polskiego przemysłu są Niemcy, gdzie trafia około jednej trzeciej eksportu. Zrozumiałe jest więc, że sytuacja ekonomiczna innych krajów może odbić się na wynikach polskiego przemysłu – mówi dr inż. Kazimierz Borkowski, dyrektor zarządzający Fundacją PlasticsEurope Polska. Tymczasem zarówno europejska gospodarka, jak i niemiecka wyhamowują. To spowodowało, że nad Wisłą już w I półroczu tego roku spadała produkcja niektórych ważnych grup wyrobów, np. rur oraz worków i toreb. Zmalał też eksport polimerów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Od kilku tygodni wyniki osiągane w kluczowym biznesie istotnie rosną. Pozostaje pytanie, jak wpłynęły na rezultaty I kwartału, sezonowo najważniejszego dla grupy. Rynek czeka też na finał rozmów z Orlenem i dalsze działania mające ograniczyć dług.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Koncern dąży do pozyskania kontrahentów, którzy zapewnią grupie alternatywne dostawy gazu ziemnego i amoniaku. Celem jest istotne obniżenie dotychczasowych kosztów związanych z ich zakupami.
Dziś obowiązujący termin uruchomienia nowego zakładu w Brzegu Dolnym to 2026 r., a koszt budowy to 551 mln zł. Inwestycja jest jednak złożona i towarzyszy jej wiele zagrożeń. Ponadto jest realizowana własnymi siłami.
W pobliżu puławskich zakładów powstanie rafineria produkująca pierwiastki ziem rzadkich. Azoty zapewnią jej m.in. infrastrukturę, dostęp do odczynników, mediów oraz teren pod budowę.
Finasowanie o wartości do 28 mln USD będzie przeznaczone na zakup propanu, który jest niezbędnym surowcem do produkcji prowadzonej w nowych zakładach w Policach. Jednocześnie Azoty kontynuują z Orlenem rozmowy na temat sprzedaży tych aktywów.
Firma Qemetica (dawniej Ciech) ogłosiła plany całkowitego wygaszenia produkcji sody w zakładach w Janikowie, w wyniku czego pracę straci nawet 350 osób. Powodem mają być wysokie koszty energii i brak ochrony przed konkurencją spoza UE. Europosłowie Krzysztof Brejza i Kamila Gasiuk-Pihowicz złożyli apel w tej sprawie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas