Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.03.2025 10:44 Publikacja: 24.07.2024 06:00
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Na briefingu prasowym przed lipcową sesją Sejmu marszałek Szymon Hołownia, lider Polski 2050, został zapytany o poparcie dla programu „Na start” – i udzielił odpowiedzi trudnej do interpretacji wprost.
– „Kredytu 0 proc.” nie poprzemy, nic się w tej sprawie nie zmieniło. Jeżeli ta propozycja będzie ewoluować w sposób, który doprowadzi do tego, że będzie bardziej sprawiedliwa, pojawią się formy realnego wsparcia budownictwa społecznego, na którym nam bardzo zależy, to tak. Uważamy, że rozwiązanie, które zapewni prosty przepływ pieniędzy państwowych do deweloperów, nie jest najlepszym. Od tego nie będzie większej podaży mieszkań, tylko przedłużenie problemu na lata – powiedział Hołownia.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kontrolowana przez Skarb Państwa spółka będzie dalej budować biura, magazyny i mieszkania, stawia też na PRS. PHN będzie płacić dywidendy, może utworzyć REIT, jeśli zostaną przyjęte przepisy, które to umożliwią.
Na te zmiany – i poprawę konkurencyjności – branża budowlana czekała od lat. Publiczni zamawiający będą mogli odrzucać oferty firm spoza UE.
Bilion złotych wart jest tort inwestycji finansowanych ze środków publicznych: drogowych, kolejowych i w energetyce. A co z ryzykiem kumulacji robót?
Rząd zajmie się projektem ustawy pozwalającym wykluczać firmy spoza UE z postępowań obejmujących inwestycje z publicznych funduszy. Na to czekały przede wszystkim zarejestrowane w Polsce spółki budowlane.
Na wtorkowej konferencji największej grupy budowlanej najważniejsze będą wątki dotyczące perspektyw. Wyniki roczne rynek już zna.
Zdaniem analityka zarząd w planach na lata 2025–2030 optymistycznie zaprognozował przychody, a marże konserwatywnie. Jest też pole do hojniejszej niż minimum dywidendy.
Po publikacji wyników finansowych za miniony rok, notowania Banku Citi Handlowy na otwarciu giełdowej sesji były na minusie.
Do tej pory swoją silniejszą pozycję wobec innych krajów starały się narzucać Chiny, teraz próbują to robić Amerykanie. Działania prezydenta USA wywołują zamieszanie, ale ciągle nie wiadomo, do czego doprowadzą – mówi Marcin Materna, dyrektor Departamentu Analiz BM Banku Millennium.
Brak jasności co do strategii nowej administracji oraz obawy przed recesją w Stanach Zjednoczonych mocno uderzyły w Wall Street, a szczególnie w akcje gigantów technologicznych.
Deregulacja jest wyzwaniem ogólnoeuropejskim, ale dużą uwagę trzeba też przykładać do harmonizacji – mówi Maciej Trybuchowski, prezes KDPW i KDPW_CCP.
Akcje Tesli straciły w poniedziałek 15,4 proc., a od początku roku zniżkowały o 45 proc. Ich cena wróciła na poziom z października 2024 roku, czyli sprzed zwycięstwa wyborczego Donalda Trumpa.
Kapitalizacja amerykańskiego rynku akcji spadła od szczytu z lutego aż o 4 bln dolarów. To skutek obaw inwestorów dotyczących polityki Trumpa.
Bitcoin słabo sobie radzi od czasu objęcia władzy przez nową administrację prezydencką w USA. Firma Strategy należąca do Michaela Saylora wciąż widzi jednak przed nim świetlaną przyszłość i przygotowuje się do zakupienia bitcoinów nawet za 21 mld dolarów.
Nie oznacza to, że sektor bankowy stał się rozrzutny. Przeciwnie, wskaźniki efektywności kosztów spadły do najniższych poziomów od lat. W tym roku może być nieco gorzej, bo proste cięcia wydatków w bankach są raczej niemożliwe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas