Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 24.06.2022 05:00 Publikacja: 24.06.2022 05:00
Foto: materiały prasowe
Deweloper mieszkaniowy, który wchodzi na rynek najmu instytucjonalnego (PRS), to w ostatnich latach stały element gry, tymczasem Resi Capital zapowiada... odwrotny ruch. Spółka siostra giełdowego dewelopera biurowego Cavatiny (łączą ich też wspólne inwestycje mixed-use) przeznaczy na sprzedaż 341 mieszkań we Wrocławiu.
– Od uruchomienia platformy najmu w styczniu 2022 r. otrzymaliśmy wiele zapytań o możliwość zakupu mieszkań. Oferta na rynku pierwotnym stopniowo się kurczy mimo wciąż dużego zapotrzebowania, dlatego zdecydowaliśmy, że niektóre z naszych projektów będziemy przeznaczać na sprzedaż nabywcom indywidualnym – tłumaczy modyfikację strategii Bartłomiej Wentlandt, wiceprezes Resi Capital.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Deweloperzy przyzwyczaili się, że sprzedawali mieszkania na wczesnym etapie budowy. Teraz to się przesuwa i oznacza większe koszty. Zainwestowaliśmy w dużą ofertę i liczymy, że tym wygramy, kiedy koniunktura wróci – mówi Zbigniew Juroszek, prezes Atalu.
W grudniu mocno skurczyła się liczba mieszkań w nowych projektach deweloperskich. Pozwoleń firmy uzyskały jednak wciąż dużo.
Za nami bardzo zmienny rok pod względem sprzedaży, w końcówce lekkie odbicie po bardzo słabych wakacjach. Jak poradzili sobie notowani deweloperzy?
Deweloperzy mają obowiązek podawać ceny i ich składowe w miejscu sprzedaży detalicznej – wskazał urząd. Podawanie cen w internecie byłoby dobrą praktyką.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką?
Deweloper stawia na mniejsze biurowce na które łatwiej znaleźć nabywców. Będą też nowe projekty mieszkaniowe.
Dzięki przejęciu Transkolu mamy kompetencje, by samodzielnie startować w przetargach na inwestycje kolejowe. Rozmawiamy też z Torpolem o wspólnym startowaniu w kolejnych dużych postępowaniach – mówi Jerzy Mirgos, prezes Grupy Mirbud.
Produkcja budowlano-montażowa w grudniu 2024 r. spadła o 8 proc. rok do roku – podał w czwartek GUS. Ekonomiści ankietowani przez „Rzeczpospolitą” i „Parkiet” byli nawet mniej optymistyczni, średnia ich prognoz wynosiła -11,8 proc.
W grudniu mocno skurczyła się liczba mieszkań w nowych projektach deweloperskich. Pozwoleń firmy uzyskały jednak wciąż dużo.
Mimo trudnego otoczenia grupa zgromadziła największy portfel zamówień z rynku budowlanego. Wartość sięga 18 mld zł – i to bez megakontraktu Rail Baltica.
Jeśli obniżki rozpoczęłyby się w połowie roku, deweloperzy będą w stanie obronić marżę – mówi jeden z topowych analityków w Polsce, Tomasz Duda z BM Pekao. Jego zespół widzi szanse na cięcie mocniejsze, niż oczekuje rynek.
Jedną piątą wszystkich kontraktów w ramach rządowych programów budowy dróg realizują obecnie firmy z Azji. Polscy wykonawcy oskarżają ich o nierówną konkurencję.
To, że pozyskujemy kapitał z emisji obligacji, dowodzi, że cały czas się rozwijamy, inwestujemy w kolejne działki. Stawiamy na Warszawę i Gdańsk – mówi Filip Friedmann, przewodniczący rady nadzorczej i większościowy udziałowiec w spółce Budlex.
W nadchodzącym roku inwestorzy nie mogą liczyć na tak szeroki wybór emisji prospektowych, jaki mieli do tej pory, jest za to szansa na wzrost średniej wartości emisji. Rekordy padną, jeśli pojawią się nowi gracze.
W 2024 r. połowa spółek z indeksu WIG-nieruchomości przyniosła inwestorom solidne zwroty – w tym z dywidend, połowa niestety straty. Lepiej wypadli deweloperzy mieszkaniowi i komercyjni. A jak rysują się perspektywy na 2025 r.?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas