Akcjonariusze wadowickiego Ponaru mieli wydać dziś zgodę na wydzielenie części hydraulicznej ze spółki matki. Zorganizowaną część przedsiębiorstwa chcą bowiem kupić giełdowe Zakłady Automatyki Polna.
[srodtytul]Polna nadal prześwietla zakład[/srodtytul]
- Po otwarciu walnego zgromadzenia akcjonariusze uchwalili przerwę do 13 listopada - mówi Jan Godowski, prezes Ponaru. Szef Polnej Jan Zakonek deklarował niedawno w rozmowie z "Parkietem", że zakończenia due diligence i decyzji w sprawie przejęcia należy się spodziewać pod koniec października. - W dalszym ciągu trwa badanie. Zakładamy, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni uda się uzgodnić szczegółowe warunki transakcji z Polną - komentuje Godłowski.
Z Zakonkiem nie udało się nam skontaktować.
Drugie NWZA Ponaru, jakie dziś się odbyło (pierwsze rozpoczęło się o 10.00, kolejne o 12.00) dotyczyło zmian w statucie i radzie nadzorczej. Po uchwaleniu modyfikacji w statucie posiedzenie również zostało przerwane do 13 listopada. - Oba zgromadzenia odbyły się bez zakłóceń - zapewnia Godłowski.