W ubiegłym miesiącu pogorszył się też zysk operacyjny Novity. Zmalał o 44 proc., do 0,31 mln zł. Firma z Zielonej góry zanotowała poprawę wyników brutto i netto. Ten pierwszy zwiększył się o 14 proc., do 0,93 mln zł. Drugi urósł o 6 proc., do 0,36 mln zł.
Po pięciu miesiącach tego roku wyniki Novity są wyraźnie gorsze niż w tym samym okresie 2012 r. Przychody ze sprzedaży spadły prawie o jedną piątą, do 29,9 mln zł. O jedną trzecią zmalał zysk z działalności operacyjnej, do 2,3 mln zł. Natomiast zysk brutto skurczył się o 27 proc., do 2,2 mln zł. Z kolei czysty zarobek stopniał o jedną trzecią, do 1,7 mln zł.
Pomimo pogarszających się wyników w tym tygodniu walne zgromadzenie Novity zdecydowało, że na dywidendę trafi 8,1 mln zł. Na tę kwotę składa się 5,9 mln zł z zysku osiągniętego w 2012 r. i 2,2 mln zł z istniejącego funduszu rezerwowego.
W tym roku Novita wypłaci więc 3,3 zł na akcję. Biorąc pod uwagę dzisiejszy kurs (34,75 zł, wzrost o 0,72 proc.) stopa dywidendy wynosi 9,5 proc. Dzień dywidendy został ustalony na 31 lipca. Wypłata będzie przeprowadzona w dwóch ratach: 14 sierpnia (1,8 zł na akcję) i 18 grudnia (1,5 zł).
Zarząd Novity proponował przeznaczenie na dywidendę 4,5 mln zł, czyli ok. 1,83 zł na akcję. Rada nadzorcza oceniła jednak, że bardzo dobra sytuacja spółki pozwala na wypłatę wyższej dywidendy. O wypłatę większej dywidendy wnioskował Janusz Piczak, mający 29,4 proc. akcji Novity dających tyle samo głosów na WZA. Piczak jest również zastępcą przewodniczącego rady nadzorczej. Z zysku za 2011 r. Novita wypłaciła 2,9 zł dywidendy na walor.