Kontrolowany przez Zbigniewa Jakubasa (ma 46,8 proc. akcji) producent automatyki przemysłowej podtrzymuje plany budowy grupy kapitałowej. W I kwartale zarząd dokonał selekcji potencjalnych celów i w tej chwili pod uwagę są brane?dwa przedsiębiorstwa. Polna planuje przejąć jedno z nich.
[srodtytul]Prywatna lub państwowa[/srodtytul]
– Analizujemy spółkę, której zakup umożliwiłby Polnej rozszerzenie działalności. Zajmuje się ona między innymi projektowaniem i budową instalacji przemysłowych. Interesuje nas pakiet kontrolny, rozmawiamy z jej właścicielami – mówi Miroslav Kozlovski, od pół roku prezes Polnej.
Druga firma znajduje się na liście podmiotów przeznaczonych do prywatyzacji. – Dlatego nie chcę ujawniać szczegółów – mówi Kozlovski. Przyznaje, że spółka działa w szeroko rozumianym sektorze maszynowym i wymaga restrukturyzacji, jednak możliwości jej rozwoju są obiecujące.
Prezes nie zdradza, kiedy można się spodziewać rozstrzygnięcia rozmów z właścicielami prywatnej spółki ani harmonogramu prywatyzacji państwowego przedsiębiorstwa. – Terminy nie zależą wyłącznie ode mnie. Liczę, że będziemy mogli dokonać podsumowania działań akwizycyjnych na zwyczajnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy planowanym na czerwiec – deklaruje Kozlovski. Podtrzymuje, że grupa kapitałowa powinna powstać w tym roku. – Rozumiem akcjonariuszy, którzy na to czekają od 2008 roku, kiedy odbyła się emisja akcji. Jednocześnie nie będziemy działać pochopnie, ponieważ przejęcia zawsze wiążą się z ryzykiem – twierdzi Kozlovski.