Ubiegłoroczne spadki zatrzymały się w połowie października na cenie 2,91 zł. Pierwsza próba odwrócenia spadkowego trendu skończyła się miesiąc później na poziomie 4,64 zł. W grudniu podaż próbowała kontynuować spadki, ale nie udało się pogłębić dołków. W końcówce ubiegłego roku byki przejęły inicjatywę. Kurs zaczął mocno zwyżkować. Przebita została średnia krocząca z 50 sesji, a nowy trend wzrostowy sygnalizował wskaźnik ruchu kierunkowego: linia + DI przebiła od dołu – DI, a ADX zaczął zwyżkować. W połowie stycznia kurs pokonał lokalny szczyt 4,64 zł, a dwa tygodnie później, na poziomie 5,6 zł, przebita została średnia z 200 sesji. Dobra passa trwa do dziś. Sesyjne maksimum wynosi obecnie 7,8 zł. Silne sygnały techniczne zwiększają szansę na to, że krótkoterminowy trend wzrostowy będzie początkiem trwalszego ruchu. W razie ataku podaży, najbliższym wsparciem jest cena 5,82 zł – dno korekty z początku lutego.

O godzinie 13 za akcję płacono 7,5 zł.