Odpowiedzi MSP spodziewamy się na przełomie czerwca i lipca, a najpóźniej do połowy przyszłego miesiąca – mówi Wojciech Faszczewski, prezes Pepeesu.

Trzemeszno w 2011 r. miało 99,6 mln zł obrotu i ponad 21 mln zł zysku netto, a Pepees odpowiednio 101,5 mln zł i 8,6 mln zł. – Jeśli nie uda się przejąć Trzemeszna, Pepees będzie musiał rozwijać się organicznie. Polscy producenci skrobi nie mają wyjścia. Muszą rosnąć, by skuteczniej konkurować z firmami z zagranicy – mówi Faszczewski.