Deweloper wyemitował 4,63 mln akcji. Kolejnych 3,26 mln papierów sprzedała zarejestrowana na Cyprze spółka Cosinda, która jest kontrolowana przez Mariusza Książka, prezesa i największego akcjonariusza Marvipolu. Papiery sprzedawane były po 4,5 zł (we wtorek kurs wyniósł 5,34 zł).
Przedstawiciele spółki informują, że całość środków netto pozyskanych od inwestorów wesprze rozwój grupy. Do grupy trafią bowiem również środki pozyskane przez Cosindę. W jaki sposób zostaną one przekazane Marvipolowi? – Cosinda wykorzysta środki ze sprzedaży akcji w całości na spłatę zadłużenia wobec jednej ze spółek zależnych Marvipolu – tłumaczy Sławomir Horbaczewski, wiceprezes dewelopera. Marvipol pieniądze wykorzysta na finansowanie inwestycji mieszkaniowej przy ul. Kłobuckiej w Warszawie oraz zasilenie kapitałem obrotowym spółek z segmentu motoryzacyjnego.
Horbaczewski zdradza, że spółka jest też bardzo blisko rozwiązania kwestii spłaty zapadających w grudniu obligacji (ich wartość to 40 mln zł). – Prawdopodobnie w październiku będziemy w stanie poinformować o tym, w jaki sposób je wykupimy – mówi. Czy w grę wchodzi rolowanie papierów dłużnych obligacjami nowej emisji? – W miarę możliwości będziemy chcieli zwiększać udział finansowania kredytami bankowymi, a zmniejszać udział finansowania obligacyjnego. Zatem papiery zapadające w grudniu będziemy chcieli wykupić za środki pochodzące z długoterminowych kredytów – mówi wiceprezes Marvipolu.