Kurs Plaza Centers chciałby mocno wystrzelić, ale z uwagi na nierównowagę popytu i podaży notowania w czwartek nie mogły się otworzyć. Pretekstem jest komunikat o dalszym zaawansowaniu potencjalnej transakcji sprzedaży 75 udziałów w nieukończonej wielofunkcyjnej inwestycji Casa Radio w Bukareszcie. Wartość transakcji szacowana jest na około 60 mln euro.
W lutym deweloper zawarł w tej sprawie list intencyjny z izraelskim deweloperem AFI Europe działającym w naszym regionie kontynentu. Przełomu nie ma, strony podpisały teraz umowę przedwstępną. Na jej mocy badanie due diligence zostało przedłużone do 5 września, po czym na zamknięcie transakcji będzie 15 miesięcy. Jeśli badanie due diligence okaże się satysfakcjonujące, inwestor zapłaci 200 tys. euro zaliczki, później resztę w ratach uzależnionych od spełnienia kolejnych warunków zawieszających.
Casa Radio to gigantyczny projekt handlowo-biurowo-hotelowy zakładający przekształcenie terenu, na którym stoi niedokończony gmach, który miał mieścić muzeum rumuńskiej partii komunistycznej.
Plaza Centers przed laty popadła w kłopoty finansowe i niczego już nie buduje, tylko wyprzedaje aktywa, by spłacić długi. Na koniec 2018 r. zadłużenie wobec obligatariuszy wynosiło 84,3 mln euro. Firma szacuje, że w tym i przyszłym roku ze spieniężenia nieruchomości pozyska na czysto ponad 48 mln euro.
