Zarząd budowlanego holdingu złożył w poznańskim sądzie wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego o charakterze likwidacyjnym lub quasi-likwidacyjnym, zakładającym sprzedaż całego majątku w celu zaspokojenia wierzycieli. Nowe porozumienie ma określić proporcje, w jakich poszczególne grupy wierzycieli będą brały udział w podziale wpływów.
Jednocześnie PBG złożyło wniosek o uchylenie układu zawartego z wierzycielami w 2015 r. Spółka ma kłopoty z realizacją tej umowy – czyli z terminowym płaceniem rat i obsługą obligacji. Nie udało się bowiem dotrzymać harmonogramu wyprzedaży aktywów.
Akcje PBG są wyceniane najniżej w historii, na 2 gr. Po takiej cenie obejmowali papiery wierzyciele w ramach konwersji części długu spółki. W styczniu br. papiery były warte 12 gr.
Licząc na koniec września, łączne zobowiązania PBG z tytułu obligacji to blisko 350 mln zł, a rat 79 mln zł. Firma miałaby pozyskać 3 mln zł ze sprzedaży nieruchomości i aktywów nieoperacyjnych i 62 mln zł z działalności operacyjnej. Do tego 55 mln zł ze spółek zależnych i 80 mln zł ze zbycia projektu deweloperskiego w Kijowie.
Ponadto układ zawarty w 2015 r. zakładał, że w 2020 r. firmie uda się pozyskać aż 245 mln zł zewnętrznego finansowania na spłatę ostatniej raty balonowej.