Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 24.03.2021 04:05 Publikacja: 24.03.2021 04:05
Mariusz Książek, prezes Marvipolu.
Foto: materiały prasowe
Transakcja pakietowa z jednej strony napędziła sprzedaż, ale z drugiej spowodowała drastyczny spadek oferty – na koniec grudnia ub.r. do zaledwie 189 mieszkań wobec 1,15 tys. rok wcześniej.
– Można powiedzieć, że padliśmy ofiarą własnego sukcesu. Jest to sytuacja przejściowa – mówi Grzegorz Kawecki, wiceprezes Marvipolu. – W marcu wprowadziliśmy do oferty 235 lokali w Warszawie, w II kwartale do sprzedaży trafi blisko 350 lokali w Gdańsku. Do końca roku chcemy uruchomić jeszcze trzy inwestycje: dwie w Warszawie i jedną we Wrocławiu, w których powstanie łącznie niemal 600 lokali. Łącznie w 2021 r. zaoferujemy więc klientom blisko 1,2 tys. lokali w pięciu lokalizacjach – wylicza.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kontrolowana przez Skarb Państwa spółka poprawiła wyniki z działalności operacyjnej – mimo wpadki w Niemczech. Strata netto to głównie skutek aktualizacji wyceny portfela nieruchomości.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Zebranie pokaźnego portfela zamówień, zwiększenie sprzedaży mieszkań, potencjalne emisje obligacji – to plany Unibepu na ten rok.
Wysokie stopy, najdroższy w UE kredyt, brak programu wsparcia. Jak poradzili sobie Deweloperzy mieszkaniowi w pierwszych miesiącach roku i jakie mają ambicje?
Na zupełnie czysto w 2024 r. budowlano-deweloperska grupa wyszła na zero po wcześniejszym roku bardzo mocnych strat. To fundament dalszej poprawy, spodziewanej w tym roku.
Zarząd Dom Development zakończył program emisji obligacji, przewidujący maksymalną dopuszczalną łączną wartość nominalną wyemitowanych i niewykupionych obligacji do 400 mln zł, i wyraził zgodę na ustanowienie nowego programu emisji obligacji o łącznej wartości nieprzekraczającej 400 mln zł, rozumianej jako wartość nominalna wszystkich wyemitowanych i niewykupionych obligacji, podała spółka.
Skala spadku kursów obligacji dewelopera na Catalyst robi wrażenie, pocieszeniem jest relatywnie mała wartość obrotów. Na pewno jest nerwowo, a do przełożonej publikacji sprawozdań jeszcze pół miesiąca.
Zebranie pokaźnego portfela zamówień, zwiększenie sprzedaży mieszkań, potencjalne emisje obligacji – to plany Unibepu na ten rok.
Na zupełnie czysto w 2024 r. budowlano-deweloperska grupa wyszła na zero po wcześniejszym roku bardzo mocnych strat. To fundament dalszej poprawy, spodziewanej w tym roku.
Firmy notowane na warszawskiej giełdzie chętnie posiłkują się skupem akcji, dostrzegając w nim korzyści zarówno dla siebie, jak i akcjonariuszy.
Organizacje reprezentujące firmy branży budowlanej domagają się od ministra infrastruktury zwiększenia limitu waloryzacji z obecnych 15 do 21 proc. kontraktów na budowę dróg zawartych przed wybuchem wojny w Ukrainie.
Notowania budowlanej grupy falują w takt nastrojów na giełdach. Fundamentalnie i pod względem zysków sytuacja jest stabilna – oceniają analitycy DM Noble Securities i zalecają trzymać akcje, a nie sprzedawać.
W razie sukcesu buy backu prezes Mariusz Książek będzie mieć ponad 88 proc. akcji. To rodzi pytania o przyszłość firmy na parkiecie.
Do 25 mln zł może wydać spółka na buy back. Projekt uchwały przewiduje zakup do 13 proc. walorów.
Gorsza sprzedaż mieszkań niż w I kwartale 2025 r. była tylko pod koniec 2022 r. – wynika z szacunków JLL. Mimo to deweloperzy wprowadzają nowe projekty. W skali kraju oferta ustanowiła nowy rekord.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas