PKO BP chce udzielać tylko cyfrowych hipotek

Największy bank w Polsce, PKO BP planuje zrewolucjonizować sposób finansowania potrzeb mieszkaniowych Polaków. Planuje, że na koniec tego roku nawet 90 proc. hipotek będzie dostępna w pełni cyfrowym procesie.

Publikacja: 29.01.2025 16:36

PKO BP chce udzielać tylko cyfrowych hipotek

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Cyfrowa hipoteka to innowacyjne rozwiązanie, które pozwala na uzyskania kredytu hipotecznego w pełni on-line. Proces ten obejmuje m.in. składanie wniosku, przesyłanie niezbędnych dokumentów oraz podpisanie umowy kredytowej, co jest dużą wygodą i oszczędnością czasu dla klientów. Fizyczna obecność klienta w oddziale jest wymaga tylko w momencie uruchamiania kredytu i okazania aktu notarialnego zakupu mieszkania.

Ilu chętnych na cyfrową hipotekę

To relatywnie nowy trend na rynku, ale bankowcy wierzą, że będzie stawał się coraz popularniejszy. – Chcemy, by już do końca tego roku 80-90 proc. kredytów hipotecznych dostępna była poprzez cyfrową hipotekę, docelowo chcemy całkowicie zamknąć „stare” procedury – ujawnił Mariusz Dymowski, dyrektor pionu produktów detalicznych i firm w PKO Bank Polski, podczas środowego spotkania prasowego „Przyszłość cyfrowej hipoteki”, zorganizowanego przez bank. Dyrektor oszacował, że łącznie w całym 2025 r. bank może zawrzeć nawet 30 tys. tego typu umów.

Czytaj więcej

PKO BP z nową strategią. Cel – 15 mln klientów

Obecnie w PKO BP „zasięg” cyfrowej hipoteki to 6-7 proc., a od września, gdy uruchomiono pilotażowy program, zawarto ok. 100 umów. Jak bank zamierza zwielokrotnić te liczby w ciągu kilku miesięcy? Sposobem ma być dynamiczne rozszerzanie funkcjonalności cyfrowej hipoteki w kolejnych etapach.

Dla kogo cyfrowa hipoteka

Obecnie o cyfrowy kredyt hipoteczny w serwisie transakcyjnym iPKO mogą wnioskować single z umową o pracę, którzy planują kupić nieruchomość z rynku wtórnego lub remont. Według planu przedstawionego przez przedstawicieli banku w środę, od lutego dostępna ona będzie dla par czy małżeństw, czyli dwóch kredytobiorców zaciągających wspólny kredyt.

Od września cyfrowa hipoteka w PKO BP ma mieć użycie również przy zakupie mieszkania na rynku pierwotnym, a od drugiej połowy roku – w ten sposób będzie można zaciągnąć kredyt również przez pośredników finansowych. Poszerzenie cyfrowej oferty o pośredników może mieć przełomowe znaczenie, ponieważ aż 60 proc. sprzedaży hipotek PKO BP realizowanych jest właśnie poprzez ten kanał.

Jednocześnie przedstawiciele PKO BP zaznaczają, że z cyfrowej hipoteki można korzystać nie tylko w kanałach zdalnych i mobilnych, ale również w oddziałach stacjonarnych. 

Jaki popyt na kredyty mieszkaniowe

Jednocześnie eksperci PKO BP oceniają, że popyt na kredyty mieszkaniowe w najbliższych latach będzie rósł wraz ze wzrostem rynku mieszkaniowego. - Rok 2024 pokazał, że negatywny trend spadku kredytów mieszkaniowych został przełamany i zanotowaliśmy wzrost o 8 proc., podobnego wzrostu spodziewamy się w tym roku – mówiła w środę Marta Petka-Zagajewska, dyrektorka Biura Analiz Makroekonomicznych PKO BP.

- Jeśli chodzi o dalsze perspektywy, barierą jest polityka pieniężna. Oczekujemy jednak, że w perspektywie kilku lat stopy ustabilizują się na poziomie ok. 3,5 proc. i w latach 2026-2027 dynamika wzrostu rynku mieszkaniowego przyspieszy do ok. 10 proc. – oceniła Petka-Zagajewska.

Ekonomistka podkreślała, że polski rynek mieszkaniowy wciąż ma duży potencjał do wzrostu. Świadczą o tym m.in. takie wskaźniki, jak liczba mieszkań na 1000 mieszkańców, znacznie niższa niż w innych krajach UE (w Polsce ten wskaźnik wynosi ok. 420, a średnio w UE – 500), niska jakość obecnych zasobów mieszkaniowych, a także oczekiwany wzrost liczby gospodarstw domowych w Polsce (przy mniejszej liczbie ludności ogółem).

Banki
Czy banki kibicują wysokim stopom procentowym w Polsce?
Banki
Waży się przyszłość Aliora i Pekao. W jakim kierunku pójdą zmiany?
Banki
Bank Pekao zarobił 6,4 mld zł, połowę chce przeznaczyć na dywidendy
Banki
Zysk netto grupy Pekao powyżej oczekiwań
Banki
Banki się nie poddają
Banki
Polacy pożyczyli na mieszkania 85 mld zł w ubiegłym roku