Spółka Cinkciarz.pl poinformowała, że składa zawiadomienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o stosowaniu praktyk ograniczających konkurencję przez SGB-Bank. Dotyczy ono działań Banku, które "miały na celu wyeliminowanie Cinkciarz.pl z rynku usług wymiany walut, w szczególności poprzez nakłanianie zrzeszonych banków spółdzielczych do zaprzestania współpracy z Cinkciarz.pl." - napisała spółka.

Jak tłumaczy, zawiadomienie opiera się na piśmie SGB-Banku z 27 maja 2015 r., w którym bank zrzeszający przedstawił nieprawdziwe i wprowadzające w błąd informacje na temat Cinkciarz.pl, sugerując rzekome ryzyko reputacyjne i finansowe związane z wymianą walut przez kantor internetowy. "W efekcie tych działań większość banków spółdzielczych zaprzestała współpracy z Cinkciarz.pl, co doprowadziło do gwałtownego spadku obrotów firmy."

Jak dodaje spółka, w sprawie tej toczy się od lat postępowanie sądowe, które prowadzi Sąd Okręgowy w Poznaniu. "Stan zaawansowania tej sprawy i pozyskane dowody uprawniają Cinkciarz.pl do domagania się wszczęcia postępowania przez UOKiK w celu zbadania tej sprawy i nałożenia odpowiednich sankcji na SGB-Bank S.A."

Czytaj więcej

Cinkciarz.pl pozywa sześć banków za zmowę bankową

Pozew o odszkodowanie od Citibanku

Cinkciarz.pl poinformował również, że w najbliższym czasie wystąpi na drogę sądową przeciwko Citibankowi, domagając się odszkodowania w wysokości 500 mln złotych. "Powodem pozwu jest zmowa bankowa, w której uczestniczy także Citibank, odmawiając kantorowi internetowemu otwarcia rachunku bankowego na terytorium RP oraz możliwości zawierania transakcji wymiany walut." Jak tłumaczy spółka, decyzja Citibank stanowi ograniczanie dostępu do rynku poprzez rażące naruszenie zasad równego traktowania przedsiębiorstw. "Jest to kolejny przejaw naruszania warunków uczciwej konkurencji, nakierowany na utrudnianie działalności kantorowej" - podsumowano.