NBP nie wróży różowej przyszłości bankom w Polsce

W referencyjnym scenariuszu sektor mógłby osiągać rekordowe zyski, a w szokowym część spółek wymagałaby dokapitalizowania – ocenia NBP w najnowszym raporcie. I apeluje, by nie wprowadzać dodatkowych obciążeń banków, takich jak np. wakacje kredytowe.

Publikacja: 20.06.2023 21:00

NBP nie wróży różowej przyszłości bankom w Polsce

Foto: Adobe Stock

W przypadku realizacji scenariusza referencyjnego średni zysk netto w latach 2023–2025 dla 28 wybranych banków wynosiłby ok. 18,7 mld zł – wynika z czerwcowego raportu o stabilności systemu finansowego przygotowanego przez Narodowy Bank Polski.

Zysk na takim poziomie to wizja rekordowo wysokich zarobków. Dla porównania jeszcze w 2022 r. grupa analizowanych podmiotów była 7,9 mld zł na plusie, a w 2019 r. (najlepszym dotychczas roku dla banków) – 13,3 mld zł nad kreską.

Jednocześnie NBP rysuje znacznie mniej optymistyczne perspektywy dla sektora w tzw. scenariuszu szokowym. Tu potencjalne średnie zyski spadają do 6,9 mld zł w latach 2023-2025, czyli do poziomu z ostatnich lat. Przybywa też banków, które ponoszą straty, a niektóre z nich przestają spełniać wymogi kapitałowe. I wymagają dokapitalizowania na kwotę od 3,1 mld zł do nawet 8,8 mld zł.

Czytaj więcej

Frankowy wyrok TSUE pochłonie zyski kilku banków

Jakie ryzyko

Który z tych scenariuszy jest bardziej prawdopodobny? – Przede wszystkim trzeba podkreślić, że nie są to prognozy dla sektora bankowego. Tu nie są ważne konkretne liczby, NBP pokazuje przede wszystkim obraz obecnej sytuacji i ryzyko, z jakim trzeba się liczyć w najbliższym czasie – komentuje Marcin Materna, dyrektor biura analiz rynków kapitałowych w BM Banku Millennium.

W szokowym scenariuszu przedstawionym przez NBP to ryzyko dotyczy zarówno sytuacji makroekonomicznej (np. spadek PKB przez dwa lata, utrzymująca się wysoka inflacja czy długotrwała deprecjacja złotego o 30 proc.), jak i samego sektora. Chodzi tu przede wszystkim o wyższe niż w scenariuszu referencyjnym koszty ryzyka prawnego kredytów w CHF oraz dodatkowe obciążenie z tytułu wakacji kredytowych.

– Nie wszystkie te punktowe założenia muszą się sprawdzić, niemniej ryzyko dla banków pozostaje spore. W ogóle obecne otoczenie, może z wyjątkiem środowiska wysokich stóp procentowych, nie jest sprzyjające dla banków, co zresztą potwierdza NBP w swoim raporcie – ocenia Materna.

Niska zyskowność

Narodowy Bank Polski zwraca uwagę, że głównym czynnikiem dodatnio wpływającym na wyniki finansowe banków w scenariuszu szokowym byłyby nadal wysokie wyniki odsetkowe – dzięki założonej stałej wysokości stóp procentowych. Za to negatywnie wpływałyby rezerwy na kredyty frankowe, które musiałyby wzrosnąć o 180 proc. wobec już utworzonych, oraz straty kredytowe, które mogłyby być dwa razy wyższe niż w 2022 r.

NBP przyznaje też, że w 2022 r. zyskowność sektora była niższa w porównaniu z okresem przed 2020 r. mimo rosnącej marży odsetkowej. Przyczyną były dodatkowe obciążenia ustawowe (m.in. podatek bankowy od 2016 r., wakacje kredytowe w 2022 r.), a także konieczność tworzenia wysokich rezerw na ryzyko prawne kredytów w CHF.

Dodatkowo część obciążeń finansowych banków nie jest uznawana za koszty uzyskania przychodu przy ustalaniu podstawy opodatkowania CIT, przez co efektywna stopa tego podatku znacznie wzrosła – z ok. 19 proc. przed 2016 r. do 28 proc. na koniec 2022 r. – szacuje NBP.

Trudności na giełdzie

NBP konkluduje, że bardzo ważny dla zachowania stabilności finansowej jest zatem brak dodatkowych obciążeń finansowych nakładanych na banki (niemających charakteru ostrożnościowego). I dodaje, że rynki finansowe i agencje ratingowe już teraz zauważają różne źródła niepewności, co wpływa na możliwości i koszt pozyskania przez banki funduszy na rynku kapitałowym.

– Średni koszt kapitału własnego grupy banków notowanych na GPW utrzymuje się wyraźnie powyżej ich zyskowności, co może utrudniać ewentualne plasowanie emisji na rynku – czytamy w raporcie.

Banki
Banki mają jeszcze szanse na dalsze zwyżki?
Banki
Bank Pekao chce wypłacić 12,6 zł dywidendy na akcję
Banki
PKO BP warty sto miliardów. Gdzie jest granica wzrostów?
Banki
Euforia na bankach. Wzrosty przyspieszają
Banki
Zarobki prezesów banków. Duże wzrosty i odprawy
Banki
Szykują się sowite dywidendy banków. Na co mogą liczyć akcjonariusze?