Dzisiaj od rana akcje BZ WBK, trzeciego co do wielkości banku w Polsce, wyraźnie tanieją, ale po południu spadki przyśpieszyły. Około godz. 14 kurs spada już o 4,44 proc., do 382,2 zł. Przecenie towarzyszą wyraźnie wzmożone obroty. Do tej pory właścicieli zmieniło już 129 tys. papierów (wartych blisko 50 mln zł), czyli znacznie więcej niż wynosi średnia z całej sesji, wynosząca 46,7 tys. sztuk (liczona za ostatnie trzy miesiące). Przez miesiąc kurs akcji BZ WBK stracił prawie 11 proc.
Dzisiejsze spadki można wiązać z opublikowaną wczoraj po sesji informacją, że Deutsche Bank AG sprzeda stosunkowo niewielki pakiet akcji BZ WBK. Niemiecki gigant zaoferował 1,2 mln walorów, stanowiących tylko 1,2 proc. kapitału. Walory te, warte 481 mln zł przy czwartkowym kursie zamknięcia (401 zł), mają zostać zaoferowane inwestorom instytucjonalnym w ramach przyśpieszonej budowy księgi popytu.
Transakcja ta związana jest z planowaną transakcją przejęcia polskiej części biznesu Deutsche Banku przez BZ WBK (bank wyemituje 2,75 mln walorów i zapłaci nimi niemieckiej instytucji za część Deutsche Banku Polska). Jednak akcje te nie zostały jeszcze wyemitowane, a nawet nie zwołano jeszcze nadzwyczajnego walnego zgromadzenia BZ WBK, które zadecyduje o emisji.
W oświadczeniu napisano, że transakcja przeprowadzana jest w związku z działaniami hedgingowymi dotyczącymi zmniejszania ryzyka, w który weszli Deutsche Bank i Santander (główny akcjonariusz BZ WBK) po sprzedaży części Deutsche Banku Polska. Prawdopodobnie sprzedający, czyli Deutsche Bank, pożyczy od funduszu hedgingowego wspomniane 1,2 mln akcji BZ WBK i odda je po tym tym jak otrzyma akcje BZ WBK z emisji zaplanowanej na drugie półrocze.
