#WykresDnia: BoE interweniuje

BoE ostrzega przed ryzykiem dla stabilności finansowej Wielkiej Brytanii, interweniując na rynku obligacji. Akcja ratunkowa następuje po wyprzedaży brytyjskich papierów. Rentowności 30-letnich obligacji, które wcześniej osiągnęły najwyższy poziom od 20 lat -ponad 5 proc. - spadły o 0,75 p. proc. do 4,3 proc., co jest największym dziennym spadkiem rentowności w historii.

Foto: twitter.com

Bank Anglii został zmuszony do podjęcia pilnych działań, aby powstrzymać atak na brytyjskie fundusze emerytalne po tym, jak źle przyjęty mini-budżet Kwasiego Kwartenga wywołał obawy przed kryzysem finansowym w stylu 2008 roku.

Bank z Threadneedle Street powiedział, że skutki dramatycznego wzrostu kosztów pożyczek rządowych od czasu oświadczenia kanclerza nie pozostawiły mu wyboru, jak tylko interweniować w celu ochrony brytyjskiego systemu finansowego.

Źródła podały, że niespodziewany ruch, niecały tydzień po niesfinansowanych obietnicach podatków przez Kwarteng, był potrzebny, aby zatrzymać „pętlę zagłady” na rynkach obligacji, która groziła pozbawieniem funduszy emerytalnych gotówki i narażeniem ich na niewypłacalność.

Bank obawiał się, że sytuacja zagraża kondycji finansowej największych brytyjskich firm emerytalnych i ubezpieczeniowych, które wspólnie zarządzają bilionami funtów ludzkiej gotówki.

W odpowiedzi na stanowisko polityczne, ogłoszonego dzień przed wydarzeniem fiskalnym Kwartenga Bank powiedział, że odłoży 65 miliardów funtów na zakup obligacji w ciągu następnych 13 dni roboczych, aby złagodzić presję na fundusze emerytalne i firmy ubezpieczeniowe.

Liz Truss czekała w środę na telefony od roztrzęsionych konserwatywnych posłów, by zwolnić Kwartenga lub stanąć w obliczu buntu po tym, jak nadzwyczajna interwencja Banku Anglii spowodowała porównania z Czarną Środą, dniem we wrześniu 1992 roku, kiedy torysowski rząd Johna Majora został upokorzony przez spekulantów kierowanych przez George'a Sorosa.

Posłowie torysów twierdzili, że Kwarteng będzie musiał zrezygnować, aby partia przetrwała kryzys finansowy, ponieważ wezwali premier do odwrócenia swojego planu zniesienia najwyższej 45-proc. stawki podatkowej, która, jak powiedzieli, został źle przyjęty.

Lider Partii Pracy Keir Starmer oskarżył rząd o „utratę kontroli nad gospodarką” i wezwał do odwołania parlamentu przed doroczną konferencją Partii Konserwatywnej w Birmingham w ten weekend.

Natomiast w wywiadzie dla Sky News w środę wieczorem minister skarbu Chris Philp nalegał, aby rząd nie cofał swoich propozycji i bronił decyzji o obniżeniu najwyższej stawki podatku. Potwierdził również, że ministrowie nie zdecydowali, czy emerytury państwowe i uniwersalny kredyt zostaną podniesione zgodnie z inflacją tej jesieni, co obiecał Rishi Sunak, gdy był kanclerzem.

BoE powiedział, że zaniepokoił się turbulencjami na rynkach po minibudżecie kanclerz w zeszły piątek, i jest szczególnie zaniepokojony wyprzedażą obligacji rządowych, które wprowadza na pokrycie swoich pożyczek. - Gdyby dysfunkcja na tym rynku utrzymywała się lub pogarszała, istniałoby istotne ryzyko dla stabilności finansowej Wielkiej Brytanii. Prowadziłoby to do nieuzasadnionego zaostrzenia warunków finansowania i ograniczenia napływu kredytów do gospodarki realnej. Zgodnie ze swoim celem w zakresie stabilności finansowej Bank Anglii jest gotowy do przywrócenia funkcjonowania rynku i zmniejszenia ryzyka zarażenia się warunkami kredytowymi dla brytyjskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw - napisano.

Oświadczenie pojawiło się, gdy krach na rynku obligacji rządowych sprawił, że niektóre fundusze emerytalne były bliskie wyczerpania gotówki, ponieważ stanęły przed żądaniami spełnienia wezwań do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego na złożonych instrumentach pochodnych, które kupiły w celu pokrycia zobowiązań emerytalnych.

Oprocentowanie obligacji rządowych gwałtownie wzrosło od czasu pakietu obniżek podatków przez kanclerza o wartości 45 miliardów funtów – co sprawia, że finansowanie działań zabezpieczających przez tysiące funduszy emerytalnych jest bardzo kosztowne.

Urzędnicy Financial Services Group of the Treasury nie pracują nad odpowiedzią na ogłoszenie Banku Anglii - wynika z nieoficjalnych informacji.

Działania BoE pomogły Kwartengowi zapewnić wytchnienie od rynków finansowych po trzech dniach zawirowań, w których funt szterling osiągnął najniższy w historii poziom w stosunku do dolara, pojawiła się ostra krytyka Międzynarodowego Funduszu Walutowego wobec minibudżetu, wycofano około 1000 produktów hipotecznych i stopy procentowe brytyjskich obligacji rządowych osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku. Rentowności obligacji spadły, podczas gdy funt odbił się na rynkach walutowych po ogłoszeniu przez BoE.

Ale presja polityczna na Kwarteng nadal rośnie. Simon Hoare, poseł torysów z North Dorset, napisał na Twitterze: „Według słów Normana Lamonta w Czarną Środę: „Dzisiaj był bardzo trudny dzień”. Nie są to okoliczności pozostające poza kontrolą rządu/skarbu. Tam powstały. To nieudolne szaleństwo nie może trwać dalej”.