Kurs spółki Best podczas środowej sesji rośnie. Przed godz. 13 zwyżka przekracza 3 proc. To reakcja na raport bieżący dotyczący wyroku wydanego wczoraj przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie toczącej się przeciwko spółce i Krzysztofowi Borusowskiemu (prezesowi) z powództwa Kredyt Inkaso.
„Sąd uznał racje emitenta oraz Krzysztofa Borusowskiego i oddalił powództwo Kredyt Inkaso o zapłatę 60,7 mln zł w całości” - czytamy w raporcie bieżącym.
Best informuje, że rozstrzygnięcie sądowe dotyczyło pozwu Kredyt Inkaso o zapłatę (solidarnie przez spółkę oraz Krzysztofa Borusowskiego) odszkodowania w wysokości 60,7 mln zł. Rekompensata ta miała dotyczyć rzekomej utraty przez Kredyt Inkaso w 2016 r. kontraktów na zarządzanie portfelami wierzytelności należących do funduszy zarządzanych przez AgioFunds TFI i Trigon TFI.
„ W toku postępowania BEST przedstawiła przed sądem dowody świadczące o tym, że wytoczone przez Kredyt Inkaso powództwo było elementem kampanii prowadzonej przez ówczesny zarząd obliczonej na skłonienie ówczesnych akcjonariuszy Kredyt Inkaso (m.in. inwestorów indywidualnych) do sprzedaży akcji w ramach wezwania na akcje ogłoszonego przez fundusz Waterland” - czytamy w raporcie.
Wyrok sądu jest nieprawomocny. Zapytaliśmy Kredyt Inkaso czy zamierza się od niego odwołać - czekamy na odpowiedź.