Kąkolewski w specjalnym oświadczeniu również zapowiedział podjęcie kroków prawnych przeciwko Abrisowi. Poniżej prezentujemy pełne stanowisko byłego prezesa GetBacku.
"Szanowni Państwo
W związku z nieprawdziwymi i bezprawnymi wypowiedziami Pana Pawła Gieryńskiego z Abris Capital Partners dotyczącymi mojej osoby pragnę poinformować, że w najbliższych dniach złożę przed sądem powszechnym w Warszawie powództwo o ochronę dóbr osobistych żądając przy tym zadośćuczynienia w najwyższym możliwym wymiarze i rozważam wysokość kwoty powyżej 100 000 000 zł (sto milionów złotych). Dodam, że całość tak określonej kwoty przekaże osobom fizycznym - właścicielom akcji Getback S.A.
Mam nadzieję, że w pewnym zakresie, sprawa będzie znakomitą okazją do prześledzenia działań Abris Capital Partners wobec Spółki Getback S.A. oraz odpowiedzi na pytanie o rolę poszczególnych osób w doprowadzeniu Spółki do stanu w jakim obecnie się znajduje.
Jednocześnie, podtrzymuję swoją wcześniejszą deklarację o gotowym planie dla Getback oraz zaawansowanych na dzień dzisiejszy rozmowach z potencjalnymi inwestorami. Tym samym jestem gotów wrócić do Spółki i uzdrowić zaistniałą sytuację kierując się dobrem Spółki oraz jej obligatariuszy. Twierdzę, że na dzień dzisiejszy jest możliwym wprowadzenie 30 dniowego planu naprawczego.