Nie mniej istotnym aspektem kreującym zmienność były wybory w USA, które umocniły dolara amerykańskiego na fali spodziewanej, protekcjonistycznej polityki nowego prezydenta. Jakie główne waluty okazały się wygranymi, a które przegranymi tego roku?
Liderem wzrostów na rynku FX jest wcześniej wspomniany dolar amerykański. Co ciekawe jednak jeszcze we wrześniu dolar nie radził sobie tak dobrze, tracąc m.in. na rzecz funta brytyjskiego. Wszystko zmieniło się za sprawą wyników wyborów prezydenckich w USA, gdzie ponowna wygrana Donalda Trumpa wznowiła szansy na zaostrzenie polityki handlowej, co może dać nowy impuls inflacyjny w gospodarce i tym samym zachęcić amerykańską Rezerwę Federalną do wolniejszego tempa luzowania warunków monetarnych (para EURUSD straciła w tym roku ponad 5%).
Drugą walutą o najwyższej, nominalnej stopie zwrotu względem innych głównych walut jest funt brytyjski. Mimo trwającego cyklu obniżek stóp procentowych w Wielkiej Brytanii, retoryka Banku Anglii zwraca się ku bardziej zachowawczej dynamice luzowania polityki monetarnej, co funtowi pomaga w średnim terminie. Gdyby nie wcześniej wspomniana reakcja na wybory w USA, to właśnie GBP miałby szansę sięgnąć pozycji lidera nominalnej stopy zwrotu w 2024 roku (para GBPUSD straciła w tym roku blisko 0,5%).
Po drugiej stronie zestawienia mamy waluty Antypodów oraz jena japońskiego. Waluta Japonii dokonała nagłego zwrotu, po tym jak wstępne decyzje o zdeterminowanym podwyższaniu stóp procentowych przerodziły się w okres czekania i jedynie analizowania dostępnych na rynku danych. W krótkim terminie perspektywy dla JPY nie wydają się zbyt dobre. Najbliższe, w pełni wycenione podwyżki stóp mają mieć miejsce na przełomie marca i kwietnia, kiedy to BoJ uwzględni w projekcjach wiosenne negocjacje płacowe (para USDJPY zyskała w tym roku blisko 10%).
Sytuacja techniczna względem dolara australijskiego oraz dolara nowozelandzkiego wygląda bardzo podobnie do tej widocznej w przypadku funta. Wpływ wyborów w USA przewyższył wpływ zachowawczej polityki RBA i zepchnął AUD na najniższe poziomy obserwowane od października 2022 roku (para AUDUSD straciła w tym roku blisko 8.5%). W przypadku NZD skala spadku od września jest większa i to wraz z kilkoma obniżkami stóp RBNZ ugruntowało pozycję niechlubnego lidera spadków wśród walut państw wysokorozwiniętych (para NZDUSD straciła w tym roku blisko 11%).