EUR/PLN najniżej od listopada 2015 r.

Czwartkowy, poranny obrót na rynku walutowym przynosi utrzymanie mocnego złotego, który przetestował okolice 4,1225 EUR/PLN.

Publikacja: 30.03.2017 09:11

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2266 PLN za euro, 3,9307 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9417 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8870 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu wynoszą 3,542%.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło nam kontynuację umocnienia złotego, pomimo odbicia wyceny dolara amerykańskiego. Lokalnie EUR/PLN przetestował okolice 4,2120 PLN, co jest najniższym poziomem od listopada 2015r. 17-miesięczne minima na parze wskazują na próbę rozegrania mocniejszego PLN, gdzie przekroczenie 4,20 PLN otwierałoby drogę do zejścia w stronę nawet 4,10 PLN. Trudno jednak obecnie analizować taki scenariusz z uwagi na jego niskie prawdopodobieństwo. Zakładałbym, iż po teście 4,21-4,23 EUR/PLN będziemy świadkami odbicia korekcyjnego na parze. Na rynkach akcyjnych obserwujemy pogorszenie się nastrojów, co lokalnie może przekładać się na spadek popytu na walut EM. Główny czynnik dla niedawnych wzrostów w postaci tzw. Trumptrade został w dużej mierze zanegowany, a zainicjowany wczoraj Brexit wciąż należy traktować jako czynnik niepewności. Lokalnie nastroje wokół PLN pozostają jednak relatywnie dobre – ostatnie podwyższenia prognoz makroekonomicznych (m.in. Moody's) na 2017r. wpisują się w trend pozytywnych oczekiwań. Należy jednak pamiętać, iż wycena PLN jest obecnie zależna głownie od czynników zewnętrznych.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Uwaga inwestorów pozostanie skupiona na USA, gdzie znów będziemy świadkami wystąpień przedstawicieli FED. W Europie warto bliżej przyjrzeć się publikacji inflacji HICP dla gospodarki Niemiec. Warto również bliżej przyjrzeć się posiedzeniu CNB, gdyż rynek wyraźnie spekuluje o zniesieniu cap'a na EUR/CZK.

Z rynkowego punktu widzenia teoretycznie na EUR/PLN obserwujemy próbę wybicia dołem i otwarcia drogi w kierunku 4,10 PLN za euro. W praktyce jednak wydaje się, iż bardziej prawdopodobny scenariusz zakłada korektę z okolic 4,21-4,23 PLN. Pogorszenie globalnych nastrojów i mocniejszy dolar nie stanowią dobrego układu zewnętrznego na rozegrania mocniejszych EM/CEE.

Konrad Ryczko

Analityk Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Waluty
Złoty nieco słabszy, ale nadal trzyma się mocno
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Waluty
Sytuacja na rynkach 16 kwietnia - perspektywy przełomu jednak nie widać?
Waluty
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
Waluty
Słabszy złoty
Waluty
Sytuacja na rynkach 15 kwietnia: Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
Waluty
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?