Dobra zmiana dotarła również do agencji ratingowych, z czego również należy się cieszyć, a dowodem tego jest podwyższenie perspektywy polskiego ratingu przez Moody's. Te pozytywne perspektywy nasilają obawy co do ograniczenia podaży obligacji skarbowych. Ma to wpływ przede wszystkim na wyceny obligacji o okresie zapadalności powyżej czterech lat, a najbardziej na ośmio- i dziesięcioletni sektor. Czy rentowność DS0727 spadnie do poziomu 3 proc., a spread do bunda zmniejszy się do 250 pkt baz.? Odpowiedź na te pytania może powodować większą chęć do zakupów na obecnych poziomach cenowych. Widać, że zmieniło się postrzeganie polskiego długu przez długoterminowych inwestorów zagranicznych, którzy dokonali bardzo dużych zakupów polskich obligacji skarbowych w ostatnim czasie.
Na czwartkowym przetargu Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje o łącznej wartości nominalnej 3 mld zł przy popycie rzędu 6,86 mld zł. Udana aukcja długu przyczyniła się do spadku krzywej dochodowości na krótkim końcu, kontynuując środowe zniżki po gołębim komunikacie RPP. W czwartek po godz. 15.30 rentowność dwuletnich polskich obligacji skarbowych wynosiła 1,92 proc. po spadku o 2 pkt baz. Długi koniec krzywej pozostał stabilny -dochodowość dziesięciolatek wynosiła 3,33 proc.