W ujęciu m/m sprzedaż spadła o 0,2 proc., a po wyłączeniu aut o 0,1 proc. m/m. Wydaje się, że więcej emocji budzi kwestia uzgodnień z NAFTA – wprawdzie USA lepiej dogadują się z Meksykiem, ale sygnał o zawarciu porozumienia z południowym sąsiadem, mógłby przybliżać też do porozumienia Waszyngtonu z Ottawą. Trudno jednak ocenić, czy zostanie ono zawarte jeszcze w tym miesiącu. W efekcie ciekawsze dla rynku może okazać się zaplanowane na sobotę wystąpienie szefa Banku Kanady na sympozjum w Jackson Hole (Poloz „przypomni" o linii umiarkowanych podwyżek stóp?), oraz dane nt. PKB za II kwartał, jakie poznamy w czwartek 30 sierpnia.

Wykres USDCAD sugeruje, że w szerszym ujęciu trend odwraca się na spadkowy – doszło do naruszenia linii trendu wzrostowego rysowanej od stycznia b.r. Przed nami ważny test okolic 1,2960-70 (minima z początku sierpnia). Ich złamanie byłoby mocnym sygnałem przemawiającym za scenariuszem dalszego umocnienia się CAD'a.

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny USDCAD

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ