Handel na przeczekanie

Kluczowe informacje z rynków:

Publikacja: 04.07.2019 10:54

Marek Rogalski, główny analityk walutowy, DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy, DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

USA / DANE (Z WCZORAJ): Według raportu ADP liczba etatów w sektorze prywatnym wzrosła w czerwcu o 102 tys. (oczekiwano 140 tys.), a dane za maj zrewidowano w górę do 41 tys. z 27 tys. Poznaliśmy też dane nt. bilansu handlowego (deficyt w maju wzrósł do 55,5 mld USD z 51,2 mld USD po korekcie w kwietniu, dzięki Chinom i Meksykowi), a także czerwcowy odczyt ISM dla usług (spadł do 55,1 pkt. z 56,9 pkt. przy prognozie 55,9 pkt., a subindeks zatrudnienia zniżkował do 55 pkt. z 58,1 pkt. Lepiej wypadł za to odczyt usługowego indeksu PMI, który odbił w czerwcu do 51,5 pkt. z 50,9 pkt. przy prognozowanym spadku do 50,7 pkt., oraz cotygodniowe dane nt. bezrobocia (cofnięcie do 221 tys.) 

USA / TRUMP / POLITYKA MONETARNA/ DOLAR/ INTERWENCJE WALUTOWE: Prezydent Trump oskarżył wczoraj Chiny i strefę euro o manipulację swoimi walutami i dał do zrozumienia, że USA powinny robić to samo, a nie biernie się przyglądać temu, co robią inni. 

USA / CHINY / RELACJE HANDLOWE: Strona chińska powtórzyła, że warunkiem do efektywnych rozmów nt. nowej umowy handlowej powinno być cofnięcie wyższych ceł, jakie USA nałożyły w maju. Tymczasem na najbliższe dni zaplanowana jest rozmowa telefoniczna Trump-Xi, która może ustalić harmonogram dalszych negocjacji. Z kolei doradca banku centralnego (Ma Jun) zdaje się tonować potrzebę większej stymulacji chińskiej gospodarki przez władze. 

AUSTRALIA / DANE: Sprzedaż detaliczna w maju rosła w tempie 0,1 proc. m/m (szacowano 0,2 proc. m/m), po tym jak w kwietniu spadła o 0,1 proc. m/m. 

WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Prasa spekuluje, że opozycyjna Partia Pracy jeszcze przed przerwą wakacyjną powinna zdefiniować swoje podejście wobec Brexitu.

Opinia: W czwartek z rynku wieje nudą, gdyż amerykański kompas ma dzisiaj „przerwę technologiczną". A już mniej żartobliwie – zwyczajowo jest tak, że święta w USA i brak amerykańskich inwestorów na rynku powodują, że uczestnicy z Azji, oraz Europy wolą bardziej brać bierny, niż czynny udział w handlu. Mamy taką sesję na przeczekanie do jutra, kiedy to kluczem będą dane Departamentu Pracy USA. Wczorajsze odczyty makro z USA rozczarowały, co przybliża nas do cięcia stóp procentowych przez FED w końcu lipca. Ten fakt oczywiście wsparł rynki akcji, ale być może dolarem ruszyłaby dopiero ponowna wizja głębszego cięcia, czyli o 50 p.b. Stąd też warto będzie jutro śledzić, jaka jest skala zaskoczenia danymi (NFP i dynamiką płac), choć osobiście uważam, że spekulacje nt. mocniejszej obniżki nie mają większego sensu i będą raczej krótkotrwałym impulsem. Do tego, aby dolar zaczął ponownie mocniej się osłabiać potrzebne będą jeszcze inne preteksty, w tym też lepsze postrzeganie wobec pozostałych walut – tylko, czy łatwo takowe wskazać? Waluty europejskie wyglądają słabo (spekulacje wokół wizji „gołębiej" polityki nowej szefowej ECB ciążą euro, a funtowi ciąży niepewność wokół Brexitu i wizja cięcia stóp przez Bank Anglii), a Antypody mogą za chwilę zostać poddane presji, gdyby rozmowy amerykańsko-chińskie zaczęły posuwać się wolniej, niż tego oczekiwałyby rynki po szczycie G-20.

Technicznie koszyk dolara BOSSA USD zrealizował scenariusz ruchu powrotnego, ale notowania nie chcą „łatwo" odpaść od oporów. Czy dojdzie do tego w piątek? Jeżeli nie dojdzie do skasowania białego korpusu świecy, to w przyszłym tygodniu rynek może ponownie mierzyć się z oporem przy 81,70-81,85 pkt. i być może udanie.

Wykres tygodniowy BOSSA USD

Wykres tygodniowy BOSSA USD

Foto: DM BOŚ

Na wykresie EURUSD stan zawieszenia – teoretycznie pozostawanie poniżej strefy oporu 1,1295-1,1315 zwiększa szanse na testowanie linii wzrostowej trendu przy 1,1240. Dzienny RSI9 bez kierunku.

Wykres dzienny EURUSD

Wykres dzienny EURUSD

Foto: DM BOŚ

Bardzo ciekawy układ mamy na AUSDUSD, gdzie zgodnie z oczekiwaniami doszło do zanegowania poniedziałkowego spadku. Rynek pozytywnie zareagował na „gołębią" obniżkę stóp przez RBA, oraz rosnące szanse na fiskalną stymulację tamtejszej gospodarki ze strony władz. Widać było jednak rozbieżność w zachowaniu się australijskiego dolara i chińskiego juana. Jeżeli korelacja będzie przywracana, to nie musi to pomóc AUD. Z tego też powodu być może warto ostrożnie podchodzić do faktu możliwego złamania linii spadkowej trendu na tygodniowym wykresie AUDUSD, który jest widoczny poniżej.

Wykres tygodniowy AUDUSD

Wykres tygodniowy AUDUSD

Foto: DM BOŚ

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Czy Trump zwolni szefa Fed?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Waluty
Sytuacja na rynkach 22 kwietnia - Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
Waluty
Złoty nieco słabszy, ale nadal trzyma się mocno
Waluty
Sytuacja na rynkach 16 kwietnia - perspektywy przełomu jednak nie widać?
Waluty
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
Waluty
Słabszy złoty