Wczorajsza sesja wniosła na rynki walutowe wiele emocji. Nie do końca było to zaskoczeniem, ponieważ planowana publikacja minutes z posiedzenia FOMC rozbudziła czujność inwestorów, którzy wyczekiwali w niej przede wszystkim wskazówek na temat prowadzonej przez Fed polityki monetarnej w najbliższych miesiącach.
Przede wszystkim, oczekiwano, że Fed poda nowe, konkretne wytyczne dotyczące swojej strategii w zakresie inflacji i rentowności papierów skarbowych USA, tymczasem żadne konkretne plany nie zostały przedstawione. Zamiast tego, Fed zaledwie podał liczbę członków FOMC, którzy opowiadali się za rewizją strategii w jakimś momencie w przyszłości – jednak bez podawania szczegółowej daty.
Brak jakichkolwiek istotnych, sprecyzowanych informacji na temat dalszych działań Fed został potraktowany przez inwestorów jako pretekst do rewizji swoich założeń dotyczących wartości dolara . Amerykańska waluta w ostatnich tygodniach dotkliwie traciła na wartości, a indeks dolara spadł do najniższych poziomów od ponad dwóch lat. Jednak w obliczu braku konkretnych planów dalszego luzowania polityki monetarnej w USA, inwestorzy ocenili, że wyprzedanemu rynkowi dolara należy się korekta.
Wczoraj indeks dolara zanotował największą od czerwca dzienną zwyżkę, a dzisiaj strona popytowa pozostaje silna. FUSD w rezultacie znalazł się z powrotem powyżej poziomu 93 pkt.
OKIEM ANALITYKA – Odwrócenie sił na rynku dolara, ale na jak długo?
Wczorajsza sesja na rynku amerykańskiego dolara odwróciła nastroje inwestorów o 180 stopni. Na razie jednak ruch wzrostowy powinien być traktowany jako korekta w dłuższym trendzie spadkowym.