W drugiej połowie piątkowej sesji na plus zaskoczyły dane makro ze Stanów Zjednoczonych. Lepsze okazały się nie tylko wstępne odczyty PMI za sierpień, lecz także dane dotyczące sprzedaży domów. Co prawda wartość USD rosła jeszcze przed ich publikacją, jednak dobre dane pozwoliły amerykańskiej walucie zakończyć piątkową sesję na wyraźnym plusie.
Nowy tydzień na rynkach finansowych rozpoczyna się od większego apetytu inwestorów na ryzyko za sprawą informacji o zatwierdzeniu przez amerykańską FDA metody leczenia koronawirusa, polegającej na wykorzystaniu osocza krwi osób już wyleczonych. Na razie jednak reakcja ta nie jest zbyt duża, ponieważ większość inwestorów wyczekuje bardziej konkretnych informacji, np. takich uwzględniających już jakąś skuteczną szczepionkę.
Nie zmienia to faktu, że początek poniedziałkowej sesji upływa pod znakiem delikatnego spadku awersji do ryzyka. Wartość dolara porusza się blisko piątkowego zamknięcia i pozostaje stabilna w relacji do większości globalnych walut.
OKIEM ANALITYKA – Zmiana perspektyw dla dolara
Po ośmiu tygodniach nieprzerwanych tygodniowych zwyżek kursu eurodolara, miniony tydzień zakończył się dla tej pary walutowej na minusie. Z jednej strony, na wykresie EUR/USD sygnały wykupienia rynku pojawiały się już w ostatnim czasie, więc korekta spadkowa była naturalnym następstwem i oczyszczeniem tego rynku.
Z drugiej strony, wielu inwestorów na rynkach walutowych dostrzega w ubiegłotygodniowej sytuacji sygnałów bardziej trwałych zmian w podejściu do dolara. Patrząc na wskaźnik RSI na wykresie FUSD, widzimy co prawda, że rynek nie jest już w obszarze wyprzedania, jednak w ostatnich dniach zarysowała się dywergencja, która może być zwiastunem gotowości dolara do wyraźniejszego ruchu w górę. Analogiczny wskaźnik pokazuje dywergencję także na wykresie EUR/USD.