Ryzyko polityczne w notowaniach złotego

Sytuacja na rynkach 11 sierpnia

Publikacja: 11.08.2021 12:33

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

Dolar kontynuuje umocnienie na szerokim rynku w oczekiwaniu na dane nt. inflacji CPI za lipiec, które poznamy dzisiaj o godz. 14:30. W grupie walut G-10 nadal słabe są scandies (SEK i NOK), oraz Antypody (AUD i NZD) ze względu na swoją większą wrażliwość na ryzyko. W szerszym ujęciu słabo wypadają forint i złoty, co można wiązać też z rosnącym ryzykiem politycznym w tych krajach i kontekstem wydatkowania unijnych środków pomocowych.

W okolice 1,37 proc., gdzie można zlokalizować techniczny opór, wzrosły rentowności 10-letnich obligacji rządu USA. Cały czas dobrze zachowują się giełdy w USA i Europie, ignorując tym samym obawy związane z polityką FED, czy też szerzącą się w Azji kolejną falą pandemii COVID.

Kluczowym punktem kalendarza będzie dzisiaj wspomniana inflacja CPI o godz. 14:30. Wieczorem poznamy jeszcze wypowiedzi członków FED (Bostic i George). Niewykluczone, że inflacyjny odczyt stanie się swoistym krótkoterminowym game changerem dla dolara. Rynek zdyskontował już wysoki odczyt (5,3 proc. r/r i wyżej), uznając, że będzie on "kropką nad i" dla scenariusza wrześniowej decyzji FED nt. taperingu. Tym samym w przypadku niższego odczytu, reakcja w postaci cofnięcia się dolara, może być wyraźna.

EURUSD - na ważnym wsparciu przy 1,17

Notowania głównej pary walutowej zeszły w okolice ważnego wsparcia przy 1,17. Nie zostało ono naruszone i widać, że rynek czeka na publikację danych CPI o godz. 14:30. Od interpretacji odczytu może zależeć to, czy dojdzie do złamania w/w rejonu. Niewykluczone jednak, że rynek zdyskontował odczyt zgodny z szacunkami lub wyższy (CPI >=5,3 proc. r/r), podczas kiedy jest pole do zaskoczenia niższym odczytem. W przypadku wystąpienia korekty EURUSD opory to okolice 1,1750 i 1,1800. Wyraźne wybicie 1,17 to z kolei perspektywa maszerowania w stronę 1,16.

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny EURUSD

OKIEM ANALITYKA - ryzyko polityczne w notowaniach złotego

Najbliższe dni pokażą, na ile wczorajsze wyrzucenie z rządu wicepremiera Gowina, rzeczywiście doprowadzi do osłabienia koalicji Zjednoczonej Prawicy i przybliży wizję przedterminowych wyborów parlamentarnych. Kluczowym aspektem będzie jednak dopiero głosowanie w parlamencie nad tzw. Nowym Ładem, chociaż już debata nad ustawami tzw. lex TVN może pokazać na ile szabel w parlamencie może liczyć PIS i jego zwolennicy. Tło polityczne może kreować jednak nie wizja przedterminowych wyborów, a pogarszających się relacji Polski z USA i Brukselą. W tym ostatnim przypadku może być to powiązane z wypłatami środków z funduszu pomocowego z którego mieliśmy sporo skorzystać. Jakakolwiek dyskusja nt. zamrożenia części funduszy, jaka może pojawić się w najbliższych miesiącach może dawać negatywne tło wokół wyceny złotego. Swoje robi też bierność RPP w kwestii odniesienia się w polityce monetarnej do rekordowo wysokiej inflacji. Oczekiwania wyrażane na rynku pieniężnym, że rok 2022 może przynieść w tym względzie przełom, mogą okazać się niewystarczające. Być może do tego, aby zatrzymać obserwowane osłabienie złotego, które może być kontynuowane na jesieni, konieczna będzie interwencyjna podwyżka stóp przez RPP w październiku o 15 p.b.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Złoty zrobił sobie odpoczynek
Waluty
Rozmowy o zakończeniu wojny w Ukrainie umocniły euro
Waluty
Zachowanie złotego to mocna wskazówka siły i słabości polskiego rynku akcji
Waluty
Dlaczego złoty umacnia się wobec euro? Jest kilka przyczyn. Wyjaśniamy
Waluty
Euro i złoty mocno w górę w dzień startu prezydentury Trumpa
Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"