Zarząd PKP Cargo zwołał na 7 października nadzwyczajne walne zgromadzenie. W porządku obrad są m.in. punkty dotyczące zmian w statucie, a wśród nich powoływania i odwoływania członków władz kolejowej firmy. Proponuje się, aby w zarządzie zasiadało maksymalnie sześć osób, a nie jak dotychczas pięć. W uzasadnieniu do projektu uchwały napisano, że konieczne jest wzmocnienie kompetencji tego organu ze względu na skalę wyzwań stojących przed przewoźnikiem, a także mając na uwadze wielkość samej spółki i grupy kapitałowej. Dzięki temu zarząd ma też działać sprawniej i w sposób bardziej profesjonalny niż dotychczas.
Czytaj więcej
Zarząd PKP Cargo złożył w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jacka Sasina, który między 2019 a 2023 rokiem pełnił funkcję Ministra Aktywów Państwowych – poinformowała spółka w komunikacie.
Następna propozycja do przegłosowania na walnym zgromadzaniu dotyczy tego, aby w zarządzie nie zasiadał już żaden przedstawiciel pracowników (dotychczas załoga mogła powoływać jednego swojego przedstawiciela). Obecne szefostwo PKP Cargo ocenia, „że taka zmiana w tym trudnym dla spółki okresie wzmocni kompetencje zarządu oraz docelowo ułatwi przeprowadzenie spółki przez trudy najbliższych lat”.
Nastąpią duże zmiany w radzie nadzorczej PKP Cargo
Statut w nowym brzmieniu ma ograniczyć skład rady nadzorczej. Dziś organ ten liczy od 11 do 13 członków. W projekcie uchwały zaproponowano, aby to było od siedmiu do dziewięciu osób. Ponadto liczba przedstawicieli pracowników ma zmaleć z trzech do jednego.
„W ocenie zarządu po wielu latach funkcjonowania spółki, jako spółki publicznej udział pracowników w radzie nadzorczej, jako cenny należy pozostawić, jednakże w zmniejszonym rozmiarze – do jednego przedstawiciela. Spółka, jako spółka publiczna podlega najwyższym rygorom informacyjnym i przejrzystości, stąd udział przedstawicieli pracowników w radzie nadzorczej w liczbie trzech wydaje się nieproporcjonalnie duży i nadmierny” – stwierdzono w uzasadnieniu.