Cześć związków zawodowych działających w PKP Cargo wszczęła spór zbiorowy w następstwie niespełnienia przez zarząd ich żądania dotyczącego wdrożenia podwyżek płac, począwszy od 1 października tego roku. Przewoźnik szacuje, że realizacja tego postulatu tylko w 2023 r. kosztowałaby go około 40 mln zł. 1 grudnia zarząd zawarł porozumienie z innymi związkami zawodowymi działającymi w PKP Cargo, zrzeszającymi ponad 50 proc. załogi. Dotyczyło ono podwyżek, począwszy od 1 stycznia 2024 r. Podano wówczas, że ich przyszłoroczny koszt to około 170 mln zł.
Po trzech kwartałach grupa PKP Cargo odnotowała 101,9 mln zł zysku netto wobec 4,7 mln zł straty rok wcześniej. W samym III kwartale jej kondycja uległa jednak istotnemu pogorszeniu. W tym czasie grupa miała 7,8 mln zł straty netto, co było m.in. efektem istotnego spadku realizowanych przewozów. Co gorsza, prognozy na najbliższe miesiące nie są dobre.
