Notowania Ailleronu podczas środowej sesji tanieją o 10 proc. To największa przecena na całym rynku. Wyprzedaży towarzyszy wysoki wolumen obrotu. Za nami dopiero godzina sesji, a jego wartość przekroczyła już 1,8 mln zł.
Przecena akcji Ailleronu jest reakcją na opublikowane wyniki. W samym IV kwartale 20230 r. przychody wyniosły 126,2 mln zł i były o 0,5 proc. wyższe od oczekiwań analityków, a rok do roku zwyżka jest 5-proc. Gorzej natomiast wygląda kwestia marżowości biznesu. EBIT rok do roku spadł o prawie 68 proc. do 6 mln zł, podczas gdy rynek średnio oczekiwał 12,7 mln zł. Na poziomie netto zysk przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wynosi 3,6 mln zł, to o 32 proc. mniej niż rok wcześniej, a od konsensusu zysk odbiega in minus o 56 proc.
Czytaj więcej
Technologiczna spółka domaga się kwoty ponad 44 mln zł, powiększonej o odsetki i koszty procesu. Jednocześnie zarząd podtrzymuje wolę polubownego rozwiązania sporu.
- Koniunktura na rynku powodowała, że w większym stopniu materializował się scenariusz redukcji wydatków inwestycyjnych u klientów, co w konsekwencji wpłynęło na generowane przychody i wyniki grupy - mówi Tomasz Król z zarządu Ailleronu.
W okresie czterech kwartałów grupa miała 466,8 mln zł przychodów (+13,8 proc.). Na poziom przychodów czwartego kwartału jak i w całym 2023 r. znacząco wpłynęło umocnienie się złotego względem walut obcych oraz redukcja wydatków inwestycyjnych u klientów. Znormalizowana EBITDA w 2023 r. wyniosła 61,7 mln zł w porównaniu z 68,6 mln zł w 2022 r. Z kolei zysk netto grupy (z wyłączeniem zdarzeń jednorazowych) wyniósł 34,3 mln zł wobec 45,5 mln zł w analogicznym okresie 2022 r., co oznacza spadek o jedną czwartą.