– Uwidacznia się to w naszym DNA. Wykorzystywaliśmy procesy machine learningowe do inteligentnej oceny poziomu zainteresowania odbiorcy komunikacją oraz budowania algorytmów poprawiających dostarczanie wiadomości mailowych. Obecnie rozszerzamy to podejście o inne innowacyjne rozwiązania – opowiada Małgorzata Sikora z zarządu Woodpecker.co.
W obszarze AI działa też Software Mansion. Patrzy na rozwój tej technologii z dwóch perspektyw. – Pierwsza odnosi się do naszych klientów, którzy w swoich produktach starają się wykorzystać AI, a my im w tym pomagamy. To głównie implementacje chatGPT lub przetwarzanie obrazu. Celem jest zwykle obniżka kosztów lub ulepszenie produktu – mówi Marcin Skotniczny, prezes Software Mansion. Z drugiej strony firma stworzyła wewnętrzny zespół, który zajmuje się badaniem możliwości wykorzystania AI niezależnie od wielkich firm, takich jak OpenAI. – Budujemy własne narzędzia, które docelowo będą mogły być wykorzystywane w projektach komercyjnych – potwierdza prezes.
To będzie ciekawy rok
W 2024 r. spodziewać się można dalszych postępów w rozwoju generatywnych AI, czyli sztucznej inteligencji, która koncentruje się na tworzeniu nowych danych w oparciu o dane, na których model jest trenowany.
– Ponadto rośnie zainteresowanie aspektami AI dotyczącymi odpowiedzialnego rozwoju, prywatności i etyki. Prawdopodobnie doczekamy się dalszych debat i pierwszych regulacji na tym polu. Oczekiwany jest również dalszy rozwój i integracja AI we wszystkich branżach i sektorach, od rozrywki po zarządzanie łańcuchem dostaw czy ochronę środowiska – uważa Aleksander Korulski, prezes Space Fox Games. AI coraz mocniej wkracza też w świat nauki. Ma potężny potencjał do analizy i interpretacji złożonych zbiorów danych. Jej ważnym osiągnięciem jest chociażby rozwiązanie 50-letniego problemu składania białek. W projekcie GNoME niedawno zidentyfikowała ponad 380 tys. nowych związków nieorganicznych, co tradycyjnymi metodami zajęłoby ludzkości dziesiątki lat.
– AI przyczynia się do odkryć i usprawnień w różnych dziedzinach życia i ta tendencja będzie się nasilać – podsumowuje Korulski.
Opinie
Można wiele wygrać, wskakując na tę falę
Michał Sadowski, prezes Brand24
Trwa wyścig zbrojeń pomiędzy kluczowymi produktami z rodziny LLM (large language model – red.). Poza ChatGPT, Bard czy Claude coraz wyższą jakość oferują rozwiązania otwarte, jak Llama 2 od Meta czy Alpaca od Stanford. Większość firm jest świadoma wielkiej rewolucji, która się toczy, i tego, jak wiele można wygrać, wskakując na falę sztucznej inteligencji. W naszej firmie już od sześciu lat pracujemy nad własnymi modelami AI, a od dwóch lat intensywnie wdrażamy technologie powiązane ze sztuczną inteligencją w różnych obszarach firmy. Ta technologia, w połączeniu z łebskimi ludźmi, pozwala robić rzeczy lepiej, efektywniej. Uwalniając wiele czasu, pozwala ludziom przenieść dotychczasowe rozwiązania na nowy poziom. Myślę, że w najbliższych latach dostęp do modeli LLM stanie się powszechny. Ta technologia będzie dla nas jak internet. Każdy będzie miał w komputerze czy telefonie personalnego AI asystenta, który będzie mógł ściągnąć z nas część zadań – zamówić pizzę, kupić bilet lotniczy czy przesunąć spotkanie (oczywiście te rzeczy już można robić głosowo, ale jest to trudne i nieużyteczne). Myślę, że prędkość modeli wzrośnie na tyle mocno, iż możliwa stanie się komunikacja głosowa praktycznie w czasie rzeczywistym.
Arkadiusz Talunwice, prezes Emplocity
2024 będzie rokiem implementacji nowych technologii, szukania miejsc, w których jest ona rzeczywiście pomocna. Będzie to też rok pozbycia się pewnych nie do końca uprawnionych oczekiwań, zdjęcia różowych okularów i zderzenia możliwości technologii z realnymi potrzebami. Jesteśmy cały czas w okresie burzy i naporu, pojawiania się coraz to nowych pomysłów i rozwiązań. Nikt tak naprawdę nie wie, jakie technologie rzeczywiście okażą się użyteczne, a jakie zostaną zapomniane. W Emplocity wierzymy, że jedynie współpracując bezpośrednio z biznesem i słuchając realnych potrzeb, można stworzyć produkty, które pozwolą na efektywne wykorzystanie AI w optymalizacji procesów i usprawnienia pracy ludzkiej. Zatem spełni się największe oczekiwanie wobec sztucznej inteligencji, a nie będą mnożone wobec niej obawy.
Sridhar Ramaswamy, starszy wiceprezes ds. AI w Snowflake
Pomyślna przyszłość na poziomie przedsiębiorstwa zaczyna się od momentu, gdy organizacja wdroży najnowsze rozwiązania AI do własnych danych. To daje niespotykane dotąd możliwości. Oczywiście, nawet w przypadku interfejsów języka naturalnego i asystentów kodowania generatywnego wciąż trzeba wykonać żmudną pracę związaną z zarządzaniem danymi. Ale zaawansowana AI zwiększa możliwości wykorzystania tych danych, dając nam wszystkim większą zdolność do urzeczywistniania inspiracji. I żeby było jasne – AI będzie wspomagać i wzmacniać ludzką kreatywność, a nie ją zastępować. W skali makro bardzo interesuje mnie, jaki będzie wypływ AI na społeczeństwo.
Z pewnością dojdzie do zawirowań. W ostatnim miesiącu pojawiły się obawy o rychłe nadejście zalewu przekonujących deepfake’ów w kontekście nadciągającego roku wyborczego w USA. Istnieją również uzasadnione obawy, że w perspektywie krótkoterminowej znaczna liczba miejsc pracy zostanie wyeliminowana. W dłuższej perspektywie AI przyczyni się do powstania nowych zawodów, firm i być może całych branż, ale po drodze pojawi się niepewność i pewien ból.
Tomasz Smolarczyk, szef obszaru AI w grupie Spyrosoft
W grupie Spyrosoft, pracując z klientami z różnych sektorów – od bankowości po opiekę zdrowotną – widzimy szybki postęp w zastosowaniu sztucznej inteligencji. Jest ona coraz częściej wykorzystywana do różnych zadań, np. do automatycznego odpowiadania na pytania klientów czy przy analizie danych. Zamiast tworzyć skomplikowane systemy od zera, firmy mogą teraz korzystać z gotowych narzędzi, które są bardziej dostępne i łatwiejsze w użyciu. Spodziewamy się, że w 2024 r. AI będzie dalej dynamicznie się rozwijać. Na przykład Google ostatnio zapowiedział nowe modele Google Gemini, które będą lepiej rozumieć i łączyć informacje z różnych źródeł, takich jak teksty, obrazy i dźwięki. Już teraz dzięki AI tworzone są chatboty i voiceboty, które potrafią rozmawiać z ludźmi w naturalny sposób, nawet w języku tak złożonym jak polski, co ułatwia obsługę klienta. Badacze pracują również nad jeszcze bardziej zaawansowanymi formami AI, które mogą przypominać ludzki sposób myślenia. W przyszłości takie systemy mogą np. lepiej rozwiązywać skomplikowane problemy matematyczne. Ważne jest jednak, aby pamiętać o etyce i bezpieczeństwie w wykorzystywaniu AI. Postęp w tej dziedzinie wiąże się z wieloma wyzwaniami.