Nad uchwałą dotyczącą podwyższenia kapitału oddano w sumie 28 842 028 głosów, stanowiących prawie 86,3 proc. kapitału zakładowego, z czego głosów „za” było 28 838 521, „przeciw” zero, a „wstrzymujących” 3507.
Planowana emisja to drugi etap finansowania zaktualizowanej strategii rozwoju, ogłoszonej pod koniec stycznia. Stanowi uzupełnienie przeprowadzonej na przełomie maja i czerwca emisji akcji serii F, w ramach której spółka przydzieliła 3,34 mln akcji z ogólnej puli 5,85 mln oferowanych. Niemal wszystkie trafiły wtedy do azjatyckiego wydawcy: grupy Krafton. Polska spółka pozyskała 134,4 mln zł a planowała znacznie więcej: od 205 do 295 mln zł. Teraz próbuje pozyskać dodatkową kwotę.
Zgodnie z uchwałą, ceny nowej emisji mogą być zróżnicowane w odniesieniu do poszczególnych podmiotów obejmujących akcje.
Czytaj więcej
Z niedawnej oferty giełdowe studio zebrało zdecydowanie mniej pieniędzy, niż planowało. Teraz robi drugie podejście. Czym zamierza przekonać inwestorów?
„Jeśli zarząd dojdzie do przekonania, że mechanizm budowania księgi popytu nie zapewni spółce optymalnego poziomu wpływów z emisji, będzie uprawniony do pozyskania podmiotów obejmujących akcje w ramach innego procesu (w tym również procesu hybrydowego, łączącego elementy procesu budowania księgi popytu oraz innych procesów)” - czytamy w uchwale.