W środę rano notowania CD Projektu zyskiwały nawet kilkanaście procent. W kolejnych godzinach entuzjazm inwestorów osłabł, ale nadal dominował popyt. Po południu kurs oscylował w okolicach 114–115 zł. Jest najwyżej od maja. Środowej zwyżce towarzyszył wysoki wolumen. Tylko w pierwszej połowie sesji jego wartość sięgnęła 180 mln zł i była pięciokrotnie wyższa niż w przypadku wicelidera (Dino).
Rzut oka na nowe gry...
CD Projekt w zaktualizowanej długofalowej strategii nakreślił plan dotyczący siedmiu produkcji. W nadchodzących latach (nie podano konkretnych ram czasowych) zamierza wydać gry w ramach franczyz wiedźmińskiej i cyberpunkowej. Prowadzi też prace nad autorskim, trzecim IP, o kryptonimie „Hadar”. Podkreśla, że po raz pierwszy w pełni odpowiada za stworzenie nowego uniwersum.
– Zaczęliśmy myśleć o nim cztery, pięć lat temu. Wczesny etap prac koncepcyjnych rozpoczął się w 2021 r. Pracujemy dopiero nad podstawowymi założeniami – poinformował Michał Nowakowski, członek zarządu CD Projektu. Spółka podała też nazwy kodowe nowych produkcji. Wszystkie nawiązują do astronomii (Syriusz, Orion, Polaris, Hadar, Canis Majoris).
Podczas środowej konferencji podtrzymano zapowiedzi dotyczące wypuszczenia na rynek dużego rozszerzenia do „Cyberpunka” w 2023 r. oraz „Wiedźmina 3” na konsole nowej generacji w czwartym kwartale 2022 r.