BoomBit i Cherrypick Games, które kilka dni temu podpisały umowę inwestycyjną, zapowiadają, że nowa spółka będzie produkować i wydawać gry.
– Kolejne projekty, które planujemy realizować już jako BoomPick Games, to gry z gatunku casual simulator, takie jak „My Hospital" czy „My Spa Resort" – mówi Marcin Kwaśnica, prezes Cherrypick Games. Dodaje, że docelowo BoomPick Games ma podejmować niezależne decyzje. – Naszym planem jest stworzenie spółki, która działa autonomicznie, ale korzysta z wypracowanego przez Cherrypick Games know-how i narzędzi potrzebnych do tworzenia i wydawania gier – mówi. Z kolei szef BoomBita informuje, że jego spółka zapewni finansowanie i pomoc w skalowaniu gier.
– Jednocześnie rozwijamy ciekawe pomysły Cherrypick Games. Zakładamy, że uda nam się stworzyć mocnego producenta oraz wydawcę gier i wspólnie wydamy przynajmniej kilka tytułów – mówi Marcin Olejarz.
Zgodnie z podpisaną umową inwestycyjną Cherrypick Games ma kupić od BoomBita udziały reprezentujące 40 proc. kapitału zakładowego spółki celowej, Play Holdings, za 3 tys. zł (BoomBit będzie miał pozostałe 60 proc.). Jej nazwa ma zostać zmieniona na BoomPick Games.
BoomBit jest notowany na rynku głównym, a Cherrypick Games na NewConnect.