Kapitał zakładowy firmy, która pozycjonuje się jako fundusz inwestujący w spółki technologiczne, dzieli się na 11,6 mln akcji serii A-F o nominale po 0,2 zł. 64 proc. walorów należy to Totmesa. Do obrotu jak na razie trafią jedynie papiery ostatniej serii (840 tys. sztuk), za które inwestorzy płacili po 1,2 zł.
Zgodnie ze strategią grupy Totmes Runicom nabywa niewielkie pakiety spółek IT, a wartość pojedynczej inwestycji nie przekracza 0,5 mln zł. Obecnie w portfelu ma pięć firm, w tym EO Networks, który przygotowuje się do połączenia z giełdowym Betacomem. – W najbliższych 18 miesiącach zamierzamy upublicznić przynajmniej cztery z naszych spółek portfelowych – zapowiada Małgorzata Usakowska-Bilska, prezes Runicomu.Po sześciu miesiącach fundusz miał 0,23 mln zł zysku netto. W całości pochodził z przeszacowania wartości posiadanych udziałów. Plan na cały rok zakłada wypracowanie 1,3 mln zł zarobku.
Usakowska-Bilska sygnalizuje, że jeszcze w tym roku portfel spółki powiększy się o kolejne inwestycje. – Finalizujemy dwa projekty. Nie wykluczam, że możemy ich uruchomić więcej – oświadcza.Jesienią Runicom planuje połączenie z Totmes TMT, który również inwestuje w spółki IT. Nabywa jednak większe pakiety, a wartość pojedynczej inwestycji może sięgać kilku milionów złotych. – Chcemy, żeby docelowo Runicom odpowiadał za wszystkie projekty technologiczne grupy Totmes – uzasadnia fuzję Usakowska-Bilska.
Obecnie w portfelu Totmes TMT jest kilkanaście firm. Runicom wyemituje dla właścicieli Totmesa TMT (większościowy pakiet ma Totmes) nowe akcje. Szczegóły emisji nie są jeszcze znane. – Pracujemy nad planem połączenia – mówi Andrzej Woźniakowski, prezes Totmesa TMT i całej grupy Totmes. Szacuje, że po fuzji wartość rynkowa Runicomu może wzrosnąć do nawet 60 mln zł. Obie spółki zarobią w 2010 r. (pro forma) ok. 5 mln zł.
Woźniakowski nie ukrywa, że celem Runicomu jest szybkie przejście na główny parkiet. Debiut planowany jest na przyszły rok. – W tej chwili nie planujemy, żeby przeprowadzce towarzyszyła emisja akcji – podsumowuje.