Steinhoff odszedł z rady, Piechota przypilnuje

Były wicepremier Janusz Steinhoff zrezygnował z pracy w radzie Karenu po piątkowej publikacji „Gazety Wyborczej” dotyczącej kontrowersyjnej przeszłości biznesowej Stanisława Paszyńskiego.

Publikacja: 02.10.2010 10:51

Steinhoff odszedł z rady, Piechota przypilnuje

Foto: GG Parkiet

Jego żona Halina Paszyńska ma zostać pośrednio głównym akcjonariuszem Karenu m.in. w zamian za aport w postaci wycenianych na 452 mln zł budynków i działek, m.in. bogatych w torf.

Gazeta zwróciła także uwagę na – opisywany przez „Parkiet” – mechanizm przejęcia Karenu. Jak informowaliśmy kilka dni temu, wątpliwości te sprawiły, że WZA Karenu najpierw wstrzymało się z uchwałą o emisji akcji dla spółek Paszyńskiej, a potem przegłosowało ją, ale na objęcie akcji dało inwestorom rok – w tym czasie muszą wyjaśnić wszelkie wątpliwości związane z wnoszonymi do giełdowej spółki aktywami.

Część nieruchomości nie była, przynajmniej do niedawna, własnością podmiotów, które mają objąć nowe akcje giełdowej spółki. Niektóre są obciążone hipotekami albo prowadzona jest z nich egzekucja. Na dodatek – jak wskazywaliśmy – wycena działki, na której znajdują się pokłady torfu, uwzględniała dochody z jego wydobycia, chociaż jej właściciel nie złożył nawet wniosku o koncesję na jego eksploatację.

Steinhoff napisał w oświadczeniu, że nie ma przesłanek, by sądzić, iż działalność spółki będzie naruszała prawo lub interesy akcjonariuszy, ale podkreślił, że nadużyto jego zaufanie, nie informując o wszystkich okolicznościach związanych z przeszłością Paszyńskich. Steinhoff dołączył do rady 1 września, podobnie jak były szef resortu gospodarki Jacek Piechota.

Piechota decyzją Steinhoffa jest zaskoczony i rezygnacji składać nie zamierza. – Nie widzę podstaw do tak nerwowej reakcji tak długo, jak nie otrzymam sygnałów, że w firmie dzieje się coś wbrew interesom akcjonariuszy – komentuje. – Sygnały dotyczące przeszłości nowego inwestora mogą mobilizować i wyczulać radę. Jeśli okaże się, że inwestor będzie chciał podjąć działania naruszające interesy pozostałych akcjonariuszy Karenu, będę pierwszą osobą, która w proteście złoży rezygnację. Dziś takich działań jednak nie widzę.

Z Dariuszem Witkowskim, byłym dyrektorem departamentu w KPWiG (obecnie KNF) i od 2 września prezesem Karenu, nie udało się nam skontaktować. W piątek akcje spółki potaniały o 3,6 proc., do 1,34 zł.

Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
Giganci nie oszczędzają w walce o prymat na rynku sztucznej inteligencji
Technologie
A. Pruska, J. J. Filipiak i M. Pruski zrezygnowali z członkostwa w zarządzie Comarchu