Wakacyjne załamanie kursu w ubiegłym roku zatrzymało się w połowie września na cenie 1,98 zł. Od tego momentu popyt przejął inicjatywę i zaczął intensywnie odrabiać straty. Dobra passa trwała do połowy listopada, kiedy cena osiągnęła lokalny szczyt 3,82 zł. Pogorszenie nastrojów w końcówce roku skutkowało cofnięciem kursu do dołka 2,55 zł. Od początku stycznia byki znów przejęły inicjatywę i nie oddają jej do dziś. Dzisiejsze notowania przyniosły już maksimum 4,65 zł – tak wysoko kurs nie znajdował się od marca 2008 r. Na poziomie 4,48 zł znajduje się ważny opór, który zatrzymał hossę w 2010 r. Jeśli uda się podtrzymać dobrą passę, krótkoterminowy ruch w górę może zapoczątkować trwalsze wzrosty. Oprócz sygnału przebicia istotnego oporu, na korzyść kupujących przemawia też wskaźnik ruchu kierunkowego: linia + DI położna nad – DI oraz rosnący ADX. W razie odwrócenia wzrostowej tendencji, spadki powinny być zatrzymywane przez wsparcie 3,82 zł (lokalny szczyt) i niżej przez 2,55 zł (lokalny dołek).

O godzinie 11.45 za akcję Hawe płacono 4,57 zł.