Wyższe od szacunków zarządu z lutego okazały się ostateczne wyniki grupy Hawe za 2011 r. – wynika ze sprawozdania opublikowanego przez telekomunikacyjną firmę wczoraj wieczorem.
Grupa kierowana przez Jerzego Karneya odnotowała ostatecznie 140,09 mln zł przychodów, blisko 70 mln zł EBITDA?(zysk operacyjny powiększony o amortyzację) oraz 51,6 mln zł zysku netto.
Różnicę in plus widać szczególnie w przypadku wpływów ze sprzedaży oraz zysku netto. Kilka tygodni temu – podając wstępne wyniki – zarząd spółki sądził, że pozycje te wyniosą odpowiednio 130,1 mln zł i 47,3 mln zł. – Przygotowując szacunkowe dane o wynikach w 2011 r. byliśmy bardziej konserwatywni od naszego audytora – tłumaczy Jerzy Karney.
Prognozy 2012 też w górę?
– W 2011 r. najszybciej rosły i największe znaczenie dla naszych przychodów miały realizowane przez Hawe Telekom leasing włókien światłowodowych oraz transakcje tranzytu międzynarodowego. W tym roku będzie podobnie, ale też, moim zdaniem, istotnym źródłem przychodów będą transakcje z samorządami – mówi prezes.
Nie wyklucza przy tym, że w związku z podejściem zastosowanym przez audytora spółka podniesienie też prognozy na 2012 rok.