Reakcja rynku wynikała z faktu, że bydgoska spółka danymi finansowymi udowodniła, iż nadzieje związane ze sprzedażą gry „Real Boxing" nie były przesadzone. Tytuł dedykowany na urządzenia mobilne (z systemami operacyjnymi iOS i Android) trafił na rynek rok temu. Od tamtej pory Vivid Games wypuszczał na rynek wersje gry na kolejne platformy sprzętowe i poszerzał sieć sprzedaży o kolejne serwisy internetowe (gra jest dystrybuowana wyłącznie w postaci cyfrowej).
– Dane za III kwartał nie uwzględniają jeszcze skokowego wzrostu pobrań „Real Boxing" w październiku dzięki promocji gry na AppStore, Google Play, Samsung Apps. Gra zadebiutowała na konsoli PlayStation Vita. Pojawiła się też w ofercie Amazon.com – przypomina Remigiusz Kościelny, prezes technologicznej spółki. Zwraca uwagę, że „Real Boxing" w poprzednim miesiącu znalazł się w pierwszej piątce najlepiej sprzedających się gier września na PlayStation Vita w Europie i USA.
Zdaniem prezesa może to stanowić zapowiedź, że również IV kwartał dla kierowanej przez niego firmy będzie bardzo dobry. – Biorąc pod uwagę, że historycznie IV kwartał zapewnia około 60 proc. naszych przychodów, już teraz mogę powiedzieć, że będzie to rekordowy rok dla spółki – komentuje prezes.
W całym 2012 r. Vivid Games miał 5,08 mln zł przychodów (wzrost o ponad 100 proc. rok do roku). Zysk operacyjny sięgnął 0,65 mln zł (wzrost o 76 proc.), a netto 0,44 mln zł (92 proc.). W tym roku, tylko w III kwartale, firma miała 2,17 mln zł przychodów wobec 0,93 mln zł rok wcześniej. Zysk operacyjny sięgnął 0,15 mln zł wobec 0,21 mln zł straty przed rokiem. Zarobek netto wyniósł 0,13 mln zł. W III kw. 2012 r. bydgoska firma miała 0,21 mln zł straty na tym poziomie. Od początku roku sprzedaż była zatem dwa razy większa niż rok wcześniej i zbliżyła się do 5 mln zł. Zarobek operacyjny to prawie 0,4 mln zł wobec 0,2 mln zł straty rok temu, a zysk netto wyniósł 0,32 mln zł (minus 0,21 mln zł).
