Talex, zgodnie z zapowiedziami „Parkietu" z grudnia ub.r., wypracował w zeszłym roku najlepsze wyniki w swojej historii.
Co prawda przychody ze sprzedaży zmalały o 6,1 proc., do 109,94 mln zł ale zysk operacyjny powiększył się do 10,6 mln zł z 7,2 mln zł a netto do 8,67 mln zł z 5,94 mln zł, czyli aż o 46 proc. Przepływy pieniężne netto spadły jednak do niespełna 1,2 mln zł z przeszło 10,1 mln zł. Mimo to spółka, zgodnie z polityką dywidendową, zdecydowała podzielić się zarobkami z właścicielami (głównymi są osoby fizyczne z menedżmentu).
Zarząd spółki rekomenduje, żeby dywidenda wyniosła 5,39 mln zł czyli aż 1,8 zł na każdy walor. W poniedziałek rano kurs wynosił 28,8 zł (był tuż poniżej historycznego maksimum ustanowionego w piątek na poziomie 28,88 zł). Jej stopa sięgnie zatem 6,25 proc. Rok wcześniej Talex wypłacił po 1,3 zł dywidendy na każdy papier (3,9 mln zł).